Biorąc pod uwagę Produkt Krajowy Brutto niewyrównany sezonowo, zanotowano wzrost wobec II kwartału ubiegłego roku o 2,4%. Natomiast w porównaniu do pierwszego kwartału roku 2012 wzrost PKB wyniósł 3,5%. Licząc obecne PKB wobec wyniku z I kwartału roku 2011, wzrost wyniósł aż 4,2%.

Bardziej szczegółowe rezultaty pokazują, że PKB wyrównany sezonowo zwiększył się o 0,4% wobec wyniku z I kwartału 2012. Wzrost w porównaniu z analogicznym okresem roku 2011 jest jeszcze większy, bo wynosi 2,5%.

Dlaczego tak wyraźnie spada tempo wzrostu PKB? Składa się na to kilka odrębnych czynników. Słabsza jest dynamika spożycia – zmniejszają się potrzeby konsumentów, którzy starają się dopasować swoje wydatki do możliwości finansowych. Te natomiast są coraz bardziej ograniczone. Poza tym, zmniejsza się akumulacja, a to wpływa na mniejszy popyt krajowy. W skali roku obniżył się on o 0,2%, co było wynikiem najgorszym od 3 lat.

Wśród pozytywnych informacji, należy zaznaczyć dobry wpływ eksportu na wartość PKB. Miało to związek z obniżeniem wpływu importu – w efekcie, mimo tego, że eksport zwiększa się ostatnio wolniej, niż w poprzednich okresach, to jednak w ujęciu netto i tak ma znaczny, sięgający +2,6% wpływ na zwiększenie tempa wzrostu rodzimej gospodarki.

Pomimo, że tendencja spadkowa PKB utrzymuje się już siódmy kwartał z rzędu, to jednak obecne wyniki są znacznie gorsze od przewidywań ekspertów. Według specjalistów, taki stan rzeczy powinien prowadzić do obniżenia stóp procentowych tak, by dostosować je do trudniejszej sytuacji gospodarczej kraju.

Analitycy przypominają przy tym, że spowolnienia należało się spodziewać z uwagi na ogólny kryzys w strefie euro i w całej Unii Europejskiej. Dodają też, że może być jeszcze gorzej, dlatego tak istotne są przemyślane działania resortu finansów i Rady Polityki Pieniężnej.