Zatrudnienie i średnie wynagrodzenie wciąż w górę
GUS opublikował najnowsze, lipcowe dane dotyczące średniego wynagrodzenia i zatrudnienia w polskich przedsiębiorstwach. Zarówno liczba pracowników, jak też ich przeciętne pensje wzrosły w ujęciu rocznym i miesięcznym. Co więcej, zatrudnienie znalazło się na poziomie najwyższym od 5 lat.
Nowe dane Głównego Urzędu Statystycznego na temat średniej pensji miesięcznej oraz zatrudnienia są lepsze od przewidywań analityków. Widać zatem, że polska gospodarka, mimo wzrostu wolniejszego od zakładanego, ma się wciąż całkiem dobrze i należy zakładać, że w kolejnych miesiącach widoczna będzie jeszcze poprawa.
W lipcu przeciętne wynagrodzenie wynosiło w Polsce 4291,85zł brutto, co oznacza, że w ujęciu 4,8% wyższe niż rok wcześniej. Było jednocześnie o 0,2 punktu procentowego wyższe od prognoz eksperckich. Wobec czerwca zwiększyło się natomiast o 0,9%. Niemniej jednak, roczna dynamika wzrostu nie była tak duża jak w czerwcu, gdy zwyżka w ujęciu rocznym wyniosła 5,3%.
Jeżeli chodzi o różnice w ujęciu nominalnym, to przeciętna płaca brutto przed miesiącem była o 39,66zł większa niż w czerwcu, a jednocześnie o 196,59zł wyższa niż w analogicznym okresie minionego roku.
Zaskakująco dobrze wypadło również zatrudnienie, które wyniosło dokładnie 5 mln 761,7 tys. osób, w związku z czym było o 9 tys. wyższe niż miesiąc wcześniej. Co więcej, zatrudnienie znalazło się w lipcu na poziomie najwyższym w historii tych badań, czyli od początku 2005r. Oczywiście, bardzo prawdopodobne, że jeszcze długo wcześniej nie było ono tak duże.
W stosunku do lipca minionego roku zatrudnienie w ujęciu nominalnym urosło o 178,7 tys. miejsc pracy, natomiast w ujęciu procentowym był to skok o 3,2%. To dokładnie tyle, ile spodziewali się analitycy.
Chociaż dane GUS-u są jak najbardziej optymistyczne, to należy pamiętać, że nie obrazują one sytuacji całego polskiego rynku pracy, ponieważ dotyczą wyłącznie tych większych przedsiębiorstw, w których pracuje więcej niż 9 osób. Rzeczywiste odczyty mogą być więc zaniżone, gdy pod uwagę weźmiemy fakt, że w mniejszych firmach zatrudnienie i pensje są zwykle niższe niż u ich większych konkurentów.
W lipcu przeciętne wynagrodzenie wynosiło w Polsce 4291,85zł brutto, co oznacza, że w ujęciu 4,8% wyższe niż rok wcześniej. Było jednocześnie o 0,2 punktu procentowego wyższe od prognoz eksperckich. Wobec czerwca zwiększyło się natomiast o 0,9%. Niemniej jednak, roczna dynamika wzrostu nie była tak duża jak w czerwcu, gdy zwyżka w ujęciu rocznym wyniosła 5,3%.
Jeżeli chodzi o różnice w ujęciu nominalnym, to przeciętna płaca brutto przed miesiącem była o 39,66zł większa niż w czerwcu, a jednocześnie o 196,59zł wyższa niż w analogicznym okresie minionego roku.
Zaskakująco dobrze wypadło również zatrudnienie, które wyniosło dokładnie 5 mln 761,7 tys. osób, w związku z czym było o 9 tys. wyższe niż miesiąc wcześniej. Co więcej, zatrudnienie znalazło się w lipcu na poziomie najwyższym w historii tych badań, czyli od początku 2005r. Oczywiście, bardzo prawdopodobne, że jeszcze długo wcześniej nie było ono tak duże.
Chociaż dane GUS-u są jak najbardziej optymistyczne, to należy pamiętać, że nie obrazują one sytuacji całego polskiego rynku pracy, ponieważ dotyczą wyłącznie tych większych przedsiębiorstw, w których pracuje więcej niż 9 osób. Rzeczywiste odczyty mogą być więc zaniżone, gdy pod uwagę weźmiemy fakt, że w mniejszych firmach zatrudnienie i pensje są zwykle niższe niż u ich większych konkurentów.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.