Zatrudnienie będzie rosło powoli, ale za to można spodziewać się podwyżek
Najnowsze dane zebrane przez firmę Randstad w sondażu Plany Pracodawców wskazują, że w najbliższych miesiącach pracodawcy będą coraz bardziej skłonni do przyznawania swoim podwładnym podwyżek. Niemniej jednak, tylko niewielki odsetek przedsiębiorstw będzie zatrudniać nowych pracowników.
W 20. edycji sondażu Plany Pracodawców firma Randstad odkryła, że nastroje polskich przedsiębiorców ulegają powolnej poprawie, jednak wcale nie oznacza to jeszcze, że firmy chcą zatrudniać nowych pracowników. Okazuje się natomiast, że są coraz chętniejsze do przyznawania swoim podwładnym podwyżek.
Dokładne dane wskazują, że aż 26% polskich przedsiębiorców przewiduje, iż w najbliższych miesiącach ich firmy będą notowały wzrosty. To tylko o 1% więcej niż w sierpniu b.r. i aż o 18% lepiej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Niemniej jednak, ponad połowa (52%) przedsiębiorców zakłada, że najbliższe półrocze będzie okresem stagnacji.
Utrzymujący się nadal, duży sceptycyzm powoduje, że przedsiębiorcy nie są chętni do zwiększania zatrudnienia. Mimo, że w sezonie letnim wiele firm zapowiadało, że chce zatrudniać, to jednak okazało się, że nie wszystkie te deklaracje zostały wcielone w życie. Od sierpnia zatrudnienie zwiększyło tylko 30% polskich firm.
Chociaż ogólna sytuacja gospodarcza kraju wydaje się powoli poprawiać, to jednak wciąż aż 60% przedsiębiorców zakłada, że zatrudnienie utrzyma się u nich na jednakowym poziomie. Zaledwie 19% bierze pod uwagę zatrudnienie nowych pracowników, a wciąż aż 17% zastanawia się nad zwolnieniami.
Lepiej wygląda sytuacja w kwestii podwyżek wynagrodzeń. Chociaż aż 66% firm twierdzi, że nic w tej sferze się u nich nie zmieni, to jednak aż 26%, czyli 9% więcej niż w sierpniu planuje dać swoim podwładnym podwyżki. Szczególnie chętni są do nich pracodawcy z zachodniej i południowej części kraju, gdzie po 31% firm deklaruje takie plany. Najmniej optymistycznie wygląda to w centrum kraju, gdzie podwyżki dla kadry planuje tylko 19% firm.
Plany podwyżek najczęściej dotyczą firm działających w sektorze przemysłowym. Najmniejszy odsetek przedsiębiorców zapowiadających podniesienie pensji występuje natomiast w branży budowlanej. Jeśli chodzi o stopień podwyżek, to ma to być średnio 2%-4%, a zdecydowanie rzadziej będą to podwyżki na poziomie wyższym niż 7%.
Dokładne dane wskazują, że aż 26% polskich przedsiębiorców przewiduje, iż w najbliższych miesiącach ich firmy będą notowały wzrosty. To tylko o 1% więcej niż w sierpniu b.r. i aż o 18% lepiej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Niemniej jednak, ponad połowa (52%) przedsiębiorców zakłada, że najbliższe półrocze będzie okresem stagnacji.
Utrzymujący się nadal, duży sceptycyzm powoduje, że przedsiębiorcy nie są chętni do zwiększania zatrudnienia. Mimo, że w sezonie letnim wiele firm zapowiadało, że chce zatrudniać, to jednak okazało się, że nie wszystkie te deklaracje zostały wcielone w życie. Od sierpnia zatrudnienie zwiększyło tylko 30% polskich firm.
Chociaż ogólna sytuacja gospodarcza kraju wydaje się powoli poprawiać, to jednak wciąż aż 60% przedsiębiorców zakłada, że zatrudnienie utrzyma się u nich na jednakowym poziomie. Zaledwie 19% bierze pod uwagę zatrudnienie nowych pracowników, a wciąż aż 17% zastanawia się nad zwolnieniami.
Plany podwyżek najczęściej dotyczą firm działających w sektorze przemysłowym. Najmniejszy odsetek przedsiębiorców zapowiadających podniesienie pensji występuje natomiast w branży budowlanej. Jeśli chodzi o stopień podwyżek, to ma to być średnio 2%-4%, a zdecydowanie rzadziej będą to podwyżki na poziomie wyższym niż 7%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.