Ministerstwo Finansów przedstawiło dane dotyczące wpływów budżetowych odnotowanych w ubiegłym miesiącu. Styczniowe dochody państwa były wyjątkowo wysokie i pozwoliły na uzyskanie nadwyżki sięgającej wieloletniego maksimum. Wyniosła ona 6,75 mld złotych, a same wpływy na państwowe konto były aż o 20,3% wyższe niż przed rokiem. Szczególną uwagę zwrócono na wpływy z podatku VAT.

Dokładne zyski odnotowane przez resort finansów wyniosły w pierwszym miesiącu 2017r. aż 36,957 mld złotych. Choć kwota ta jest zbliżona do obserwowanej w lipcu ubiegłego roku, to jednak wtedy jednorazowa wpłata w wysokości ok. 7,8 mld złotych pochodziła z zysku Narodowego Funduszu Zdrowia. W tym roku sam VAT dał o 25,3% więcej zysku niż przed rokiem. Wyniosły one 21,9 mld złotych.

Zaskoczenie ekspertów wysokimi wpływami z podatku VAT wynika głównie z faktu, że jeszcze miesiąc wcześniej, w grudniu 2016r. były one najniższe od 7 lat. Było to zaledwie 5,1 mld złotych, czyli niemal o połowę mniej niż w roku 2015. Jeśli chodzi o powód tak nagłego wystrzału dochodów z VAT, to eksperci podają kilka możliwych wyjaśnień.

Wskazuj się na szybsze wypłacanie zwrotów VAT-u, które widoczne było w grudniu. Tym razem resort nie musiał się spieszyć. Poza tym warto pamiętać, że w grudniu odnotowano wyraźny wzrost sprzedaży detalicznej, a to oznacza, że firmy zostały zobligowane do opłacenia podatku VAT, a mając na to 20 dni, wiele z nich uczyniło to dopiero w styczniu. Jeszcze jedną możliwą przyczyną jest uszczelnienie systemu podatkowego.

Wyższe wpływy z VAT mogą mieć związek z VAT-em za paliwa, z którego dochody miały wzrosnąć po przyjęciu w sierpniu 2016r. tzw. pakietu paliwowego. Politycy z MF twierdzą, że miesięcznie daje to o 200 mln złotych więcej niż poprzednio. W dodatku wraz z początkiem tego roku wprowadzono odwrócony VAT w branży budowlanej, a to rozwiązanie ma dawać nawet do 300 mln złotych miesięcznie więcej.

Niestety, wzrost dochodów z VAT-u nie jest już tak satysfakcjonujący, gdy spojrzy się na sytuację z szerszej perspektywy. Należy bowiem dodać, że ostatnich 12 miesięcy wcale nie daje już takich dobrych wyników (131 mld złotych). Tym bardziej że odczyt zaburzony był typową dla grudnia, wysoką sprzedażą detaliczną.