Założenia budżetowe na rok 2013 – jakie są plany i przewidywania rządu?
We wtorek, wczesnym popołudniem premier Donald Tusk podał założenia polskiego rządu na przyszły rok. Są one niemal identyczne, ja też przedstawione w kwietniu b.r. Czego się spodziewać, na co liczyć? Wszystko wskazuje na to, że wzrośnie inflacja, ale też zwiększy się Produkt Krajowy Brutto. Wyższe mają być również wynagrodzenia w niektórych sektorach.
Premier Donald Tusk przedstawił najważniejsze założenia budżetowe na następny, 2013r. Zgodnie z nimi, Polacy muszą przygotować się na inflację, która wyniesie najprawdopodobniej 2,7%. Natomiast prognozowany wzrost Produktu Krajowego Brutto miałby wynieść 2,9%.
Dodatkowo, rząd zaakceptował propozycję Ministerstwa Pracy, które wychodzi z założenia, że taka sytuacja – zarówno wzrost PKB, jak i inflacji - skłania do podwyższenia płacy minimalnej. Od przyszłego roku miałaby ona wynosić 1600zł brutto pomimo, że związkowcy chcą, aby podnieść płace minimalne jeszcze bardziej, przekraczając próg 1600zł. Rząd zakłada, że podwyższenie średniego wynagrodzenia w sektorze gospodarki narodowej miałoby być równe 5,6%. Jednocześnie, w sektorze przedsiębiorstw nominalny wzrost wynosiłby 5,7%.
Jeżeli chodzi o rejestrowane bezrobocie, czyli to szacowane na podstawie liczby osób zarejestrowanych w urzędach pracy, to miałoby ono wynosić 12,4%.
Oprócz tego, premier wspomniał o waloryzacji rent i emerytur – wskaźnik miałby być równy 20% rzeczywistego wzrostu średniego wynagrodzenia w 2012r., czyli byłby on taki sam, jak obecnie. Podkreślono przy tym, że nie można podnosić go, ponieważ rok 2013 nie pozwoli rządowi na nadmierne wydatki.
Ponadto, mówiono dzisiaj o zbliżających się ustalenia Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych, która do 15 czerwca ma za zadanie przedstawić swoje założenia na 2013r. Obecnie skupia się ona głównie na dojściu do porozumienia w sprawie świadczeń rodzinnych, które mają w przyszłości ulec zmianie, ze względu na wzrost inflacji.
Podczas dzisiejszych rozmów była także mowa o produktach, które będą wymagały dodatkowych etykiet. Chodzi tu o wszystkie te sprzęty, które działają, dzięki energii elektrycznej. Zgodnie z dyrektywami Unii Europejskiej, będą one musiały posiadać odpowiednie oznaczenia, informujące nabywców o tym, jakie jest dokładne zużycie energii przez dane urządzenie.
Podsumowując wszelkie ustalenia, premier przyznał, że czeka nas niełatwy rok, jednak podkreślił, że Polska i tak jest obecnie jednym z tych krajów, które stawiają czoła kryzysowi i nasza gospodarka z pewnością jest silniejsza od szeregu innych europejskich państw.
Dodatkowo, rząd zaakceptował propozycję Ministerstwa Pracy, które wychodzi z założenia, że taka sytuacja – zarówno wzrost PKB, jak i inflacji - skłania do podwyższenia płacy minimalnej. Od przyszłego roku miałaby ona wynosić 1600zł brutto pomimo, że związkowcy chcą, aby podnieść płace minimalne jeszcze bardziej, przekraczając próg 1600zł. Rząd zakłada, że podwyższenie średniego wynagrodzenia w sektorze gospodarki narodowej miałoby być równe 5,6%. Jednocześnie, w sektorze przedsiębiorstw nominalny wzrost wynosiłby 5,7%.
Jeżeli chodzi o rejestrowane bezrobocie, czyli to szacowane na podstawie liczby osób zarejestrowanych w urzędach pracy, to miałoby ono wynosić 12,4%.
Oprócz tego, premier wspomniał o waloryzacji rent i emerytur – wskaźnik miałby być równy 20% rzeczywistego wzrostu średniego wynagrodzenia w 2012r., czyli byłby on taki sam, jak obecnie. Podkreślono przy tym, że nie można podnosić go, ponieważ rok 2013 nie pozwoli rządowi na nadmierne wydatki.
Ponadto, mówiono dzisiaj o zbliżających się ustalenia Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych, która do 15 czerwca ma za zadanie przedstawić swoje założenia na 2013r. Obecnie skupia się ona głównie na dojściu do porozumienia w sprawie świadczeń rodzinnych, które mają w przyszłości ulec zmianie, ze względu na wzrost inflacji.
Podczas dzisiejszych rozmów była także mowa o produktach, które będą wymagały dodatkowych etykiet. Chodzi tu o wszystkie te sprzęty, które działają, dzięki energii elektrycznej. Zgodnie z dyrektywami Unii Europejskiej, będą one musiały posiadać odpowiednie oznaczenia, informujące nabywców o tym, jakie jest dokładne zużycie energii przez dane urządzenie.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.