Zadłużenie w polskim handlu sięga prawie miliarda złotych
Chociaż ok. 30% przedsiębiorstw działających w sektorze handlowym uważa, że ich sytuacja finansowa uległa w ostatnim czasie poprawie, to jednak ich ogólne zadłużenie stale rośnie. Według najświeższych danych zgromadzonych w Krajowym Rejestrze Długów, ich łączna kwota sięga już prawie miliarda złotych i wciąż rośnie.
Krajowy Rejestr Długów wyraźnie wskazuje, że ogólna kwota zadłużenia firm funkcjonujących w sektorze handlowym stale i dość mocno wzrasta. Długi całego sektora wynoszą już niemal okrągły miliard złotych. O tym, jak duże jest tempo wzrostu zadłużenia świadczy natomiast fakt, że jeszcze w poprzednim kwartale było to mniej niż 900 miliomów złotych.
Co ciekawe, ok. 30% przebadanych przedsiębiorstw handlowych twierdzi, że pod względem finansowym radzą sobie całkiem nieźle, a w ostatnim czasie odnotowały nawet wzrosty dochodów. Nie zmienia to faktu, że sektor handlowy okazał się jedynym, którego przedstawiciele przyznali, że obawiają się o swoje wyniki finansowe w II kwartale 2015r.
Dokładniejsze dane zebrane przez KRD współpracujące z Konferencją Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce wskazują, że odsetek firm obawiających się pogorszenia rezultatów finansowych w najbliższych miesiącach wzrósł o 2 punkty procentowe do poziomu 12%. Stopniała natomiast grupa optymistów. O ile na początku roku pozytywnych zmian spodziewało się 42% pytanych, o tyle teraz jest ich 35%.
Specjaliści zauważają, że firmy handlowe znajdują się w trudnej sytuacji, ponieważ ich konkretne wyniki finansowe w dużym stopniu zależne są od kondycji innych jednostek. Sprawę komplikuje fakt, że już teraz przedsiębiorstwa tego typu czekają, aż ich wierzyciele wypłacą im łącznie ponad 800 milionów złotych zaległych płatności.
Z danych KRD wynika, że na chwilę obecną nieopłaconych jest w handlu 24,7% faktur. To jeden z najgorszych wyników w Polsce, bo więcej nieuiszczonych płatności odnotowano wyłącznie w branży budowlanej. Na zwrot tych środków trzeba zwykle czekać ponad 3 miesiące. Powoduje to, że ok. 30% firm handlowych jest w na tyle poważnych tarapatach finansowych, że sama nie płaci terminowo faktur.
Co ciekawe, ok. 30% przebadanych przedsiębiorstw handlowych twierdzi, że pod względem finansowym radzą sobie całkiem nieźle, a w ostatnim czasie odnotowały nawet wzrosty dochodów. Nie zmienia to faktu, że sektor handlowy okazał się jedynym, którego przedstawiciele przyznali, że obawiają się o swoje wyniki finansowe w II kwartale 2015r.
Dokładniejsze dane zebrane przez KRD współpracujące z Konferencją Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce wskazują, że odsetek firm obawiających się pogorszenia rezultatów finansowych w najbliższych miesiącach wzrósł o 2 punkty procentowe do poziomu 12%. Stopniała natomiast grupa optymistów. O ile na początku roku pozytywnych zmian spodziewało się 42% pytanych, o tyle teraz jest ich 35%.
Specjaliści zauważają, że firmy handlowe znajdują się w trudnej sytuacji, ponieważ ich konkretne wyniki finansowe w dużym stopniu zależne są od kondycji innych jednostek. Sprawę komplikuje fakt, że już teraz przedsiębiorstwa tego typu czekają, aż ich wierzyciele wypłacą im łącznie ponad 800 milionów złotych zaległych płatności.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.