Dla większości klientów banków, najlepszymi kartami kredytowymi są te, które mają funkcję moneyback. Dzięki niej, pewien procent wydatków jest zwracany klientowi. Dzieje się tak zwykle w przypadku, gdy dokonujemy płatności w określonych punktach. Najczęściej do programu moneyback należą całe sieci sklepów czy stacji benzynowych.

Poszczególne karty z opcją moneyback różnią się od siebie maksymalną wielkością zwrotów oraz listą punktów, w których zwracany jest pewien procent wydatków. Najwięcej, bo aż 5% wydanej kwoty mogą otrzymać z powrotem użytkownicy karty „Impresja” wydawanej przez Bank Millenium. Niemniej jednak, łączna suma tych zwrotów nie może być większa, niż 760zł w ciągu roku.

Pewną niedogodnością jest natomiast fakt, że bank dokładnie wybrał punkty, w których za zakupy otrzymuje się zwroty. Wśród marketów jest to wyłącznie „Piotr i Paweł”. W „Carrefourze” za płatność tą kartą otrzymuje się bony, które możne później wykorzystywać podczas kolejnych zakupów w tej sieci marketów.

Tego problemu nie ma przy użytkowaniu karty Silver lub Gold oferowanej przez Alior Bank. Tutaj zwroty obejmują płatności dokonane w dowolnych sklepach. Instytucja nie narzuca także limitu łącznych zwrotów w ciągu roku. Jednak pojedynczy zwrot nie wynosi tu 5%, a jedynie 0,5% lub 1% wydatków.

Opcję moneyback przy kartach kredytowych oferuje także szereg innych banków. Wybierając konkretną z nich, dokładnie przeczytajmy warunki zwrotów oraz zastanówmy się, gdzie najczęściej dokonujemy zakupów. Wtedy łatwiej będzie nam dostosować ofertę do indywidualnych nawyków zakupowych.

Eksperci, jak zwykle podkreślają jednak, że podstawą korzystania z karty kredytowej nie jest skupianie się na zwrotach, a na tym, by jak najszybciej uregulować swoje zadłużenie. Jeśli świąteczne zakupy zmuszą nas do użycia karty, to pamiętajmy, by jak najszybciej spłacić znajdujące się na niej zadłużenie.

W miarę możliwości, starajmy się dokonać spłaty w okresie bezodsetkowym. To ten czas naliczany od chwili płatności kartą kredytową, w którym możemy zwrócić zadłużenie bez dodatkowych odsetek. Daje on szansę spłaty kredytu w takiej kwocie, jaką wydaliśmy. Jeśli nie jesteśmy w stanie spłacić całego zadłużenie, zadbajmy przynajmniej o wpłatę kwoty minimalnej, jaką ustalił bank.

Specjaliści ostrzegają również przed wypłacaniem gotówki z bankomatu przy pomocy kart kredytowych oraz przed dokonywaniem przelewów z rachunku, do którego dołączona jest karta. Zauważają, że prowizje w obu przypadkach bardzo często są znacznie wyższe, niż przy klasycznej karcie płatniczej.