Wzrost sprzedaży detalicznej w styczniu b.r. wyniósł 3,1%
GUS podał dzisiaj dane, z których wynika, że sprzedaż detaliczna wzrosła w styczniu o 3,1% w stosunku rocznym, jednocześnie notując duży spadek wobec poprzedniego miesiąca. W porównaniu z grudniem 2012r. była mniejsza aż o 20,6%. Wysokie było również odnotowane w pierwszym miesiącu tego roku bezrobocie, które sięgnęło poziomu 14,2%. Ten odczyt potwierdza wcześniejsze informacje przekazane przez Ministerstwo Pracy.
Roczny wzrost sprzedaży detalicznej wynoszący 3,1% to poziom oscylujący wokół tego, którego spodziewali się analitycy. Większość z nich zakładała zwyżkę po tym, jak w grudniu poprzedniego roku odczyt był ujemny i wyniósł -2,5%. Eksperci przewidywali, że styczniowy rezultat będzie lepszy od wcześniejszego, ponieważ brali pod uwagę opóźnienia w wypłacaniu dopłat bezpośrednich dla rolników, jakie miały miejsce w grudniu.
Poza tym, na styczniowy wzrost sprzedaży detalicznej wpływ miało również zwiększenie sprzedaży samochodów, która skoczyła o 11,9%. Pozytywne informacje napłynęły również z branży kosmetycznej i farmaceutycznej, gdzie sprzedaż urosła o 13%. Lepsze wyniki zanotowały także sklepy niewyspecjalizowane, w których sprzedaż zwiększyła się aż o 16,5%.
Oprócz tego, GUS zaprezentował dzisiaj dane dotyczące wydajności pracy Polaków w sektorze przemysłowym. Wzrosła ona o 1,2% w porównaniu ze styczniem 2012r. Zatrudnienie spadło natomiast o 1,0%, a średnia pensja miesięczna brutto zmalała o 0,7%.
Nie najlepsze były również informacje o liczbie zamówień przemysłowych, która zmalała o 5,7% w stosunku do ubiegłego roku. To o tyle kiepski wynik, że w grudniu był to spadek sięgający 12,4%, więc łącznie jest to naprawdę spore pogorszenie. Niemniej jednak, w porównaniu do poprzedniego miesiąca był to wzrost o 16,7%. Jeśli chodzi o porównanie w stosunku miesięcznym, wcześniej liczba zamówień w przemyśle spadła o 10,6%. Podkreślono, że dzięki ostatniemu wzrostowi można zaobserwować zwiększający się popyt na produkty i usługi.
Jeżeli natomiast chodzi o stopę bezrobocia, to wyniosła ona 14,2%, czyli tyle, ile przewidywało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Oznacza to, że pod koniec stycznia tego roku liczba osób pozostających w naszym kraju bez zatrudnienia wynosiła 2 miliony 295,7 tysiąca. W ostatnim kwartale 2012r. bezrobocie ujęte w Badaniu Aktywności Ekonomicznej Ludności wynosiło 10,1%. W III kwartale ubiegłego roku było to 9,9%.
Poza tym, na styczniowy wzrost sprzedaży detalicznej wpływ miało również zwiększenie sprzedaży samochodów, która skoczyła o 11,9%. Pozytywne informacje napłynęły również z branży kosmetycznej i farmaceutycznej, gdzie sprzedaż urosła o 13%. Lepsze wyniki zanotowały także sklepy niewyspecjalizowane, w których sprzedaż zwiększyła się aż o 16,5%.
Oprócz tego, GUS zaprezentował dzisiaj dane dotyczące wydajności pracy Polaków w sektorze przemysłowym. Wzrosła ona o 1,2% w porównaniu ze styczniem 2012r. Zatrudnienie spadło natomiast o 1,0%, a średnia pensja miesięczna brutto zmalała o 0,7%.
Nie najlepsze były również informacje o liczbie zamówień przemysłowych, która zmalała o 5,7% w stosunku do ubiegłego roku. To o tyle kiepski wynik, że w grudniu był to spadek sięgający 12,4%, więc łącznie jest to naprawdę spore pogorszenie. Niemniej jednak, w porównaniu do poprzedniego miesiąca był to wzrost o 16,7%. Jeśli chodzi o porównanie w stosunku miesięcznym, wcześniej liczba zamówień w przemyśle spadła o 10,6%. Podkreślono, że dzięki ostatniemu wzrostowi można zaobserwować zwiększający się popyt na produkty i usługi.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.