Wybuchy podczas Maratonu Bostońskiego
Podczas odbywającego się wczoraj Maratonu Bostońskiego, doszło do dwóch silnych wybuchów. Miały one miejsce ok. godziny 15:00 czasu lokalnego. W ich wyniku śmierć poniosły, co najmniej 3 osoby w tym jedno dziecko. Mówi się również o ponad 140 rannych. Dane o ofiarach wciąż ulegają jednak zmianom. Eksplozje nastąpiły tuż przy mecie i na widowni w momencie, w którym bieg praktycznie dobiegał już końca.
Informacje o liczbie ofiar były początkowo skrajnie różne, ale teraz mówi się o 3 osobach zabitych oraz ponad 140 rannych. Wśród ofiar śmiertelnych znalazło się 8-letnie dziecko. Szef bostońskiej policji zaznacza, że stan, co najmniej kilkunastu osób jest krytyczny. Część spośród poszkodowanych utraciła kończyny, inni mają uszkodzony słuch z powodu przerwanych bębenków w uszach, a pozostali zostali zranieni odłamkami bomby.
Wśród uczestników maratonu byli również Polacy. Dane na ich temat są jednak niejasne. Mówi się o 29 osobach, które przekroczyły linię mety, jedna polski konsulat podał informację, jakoby zgłoszonych do biegu było 37 obywateli naszego kraju. Władze zapewniają, że w razie potrzeby, można kontaktować się zarówno z konsulatem RP w Nowym Jorku, ja też dzwonić na specjalny numer, który władze Bostonu uruchomiły z uwagi na tragedię – 617 635 4500.
Godzinę po tym, jak doszło do dwóch wybuchów na mecie maratonu, kolejna bomba wybuchła w bostońskiej bibliotece J.F. Kennedy’ego. Później okazało się, że służby odnalazły kolejne materiały wybuchowe, które były przygotowane w innych miejscach.
Chociaż na razie nie wiadomo, kto przyczynił się do podłożenia bomb na tak prestiżowej imprezie, jaką jest Maraton Bostoński, to jednak media są przekonane, że był to zamach terrorystyczny. Wskazują przy tym na fakt, że specjalnie wybrano moment, w którym odbywała się impreza sportowa o tak długiej historii, skupiająca wielki tłum ludzi praktycznie w jednym miejscu.
Maraton Bostoński odbył się po raz pierwszy 19 kwietnia 1897r. Jest to najstarszy, coroczny maraton na świecie. Zazwyczaj organizuje się go w trzeci poniedziałek kwietnia. Z uwagi na to, że rozgrywany jest od tak dawna i co roku zachęca do udziału tysiące osób, stał się on najbardziej prestiżowym biegiem tego typu w USA. W tym roku odbywał się po raz 117. Wystartowało w nim 27 tysięcy uczestników.
[AKTUALIZACJA]
Biały Dom oficjalnie ogłosił, że wybuchy podczas maratonu traktowane są, jako akt terroru. Sprawą zajęło się FBI, które będzie współpracowało ze służbami lokalnymi. To właśnie jeden z przedstawicieli tych służb przyznał, że bomby były tak skonstruowane, by zranić maksymalną możliwą liczbę osób.
Konstrukcja ładunków wybuchowych zawierających kulki i odłamki doprowadzające do poważniejszych obrażeń ciała, a także zlokalizowanie bomb w miejscach, w których znajduje się tak wiele osób od początku wskazywało na to, że wybuchy były działaniem terrorysty lub terrorystów. Eksperci zwracają uwagę na fakt, że wczorajszy zamach był najpoważniejszym atakiem bombowym w USA od czasu zniszczenia wież WTC w 2001r.
Wśród uczestników maratonu byli również Polacy. Dane na ich temat są jednak niejasne. Mówi się o 29 osobach, które przekroczyły linię mety, jedna polski konsulat podał informację, jakoby zgłoszonych do biegu było 37 obywateli naszego kraju. Władze zapewniają, że w razie potrzeby, można kontaktować się zarówno z konsulatem RP w Nowym Jorku, ja też dzwonić na specjalny numer, który władze Bostonu uruchomiły z uwagi na tragedię – 617 635 4500.
Godzinę po tym, jak doszło do dwóch wybuchów na mecie maratonu, kolejna bomba wybuchła w bostońskiej bibliotece J.F. Kennedy’ego. Później okazało się, że służby odnalazły kolejne materiały wybuchowe, które były przygotowane w innych miejscach.
Chociaż na razie nie wiadomo, kto przyczynił się do podłożenia bomb na tak prestiżowej imprezie, jaką jest Maraton Bostoński, to jednak media są przekonane, że był to zamach terrorystyczny. Wskazują przy tym na fakt, że specjalnie wybrano moment, w którym odbywała się impreza sportowa o tak długiej historii, skupiająca wielki tłum ludzi praktycznie w jednym miejscu.
[AKTUALIZACJA]
Biały Dom oficjalnie ogłosił, że wybuchy podczas maratonu traktowane są, jako akt terroru. Sprawą zajęło się FBI, które będzie współpracowało ze służbami lokalnymi. To właśnie jeden z przedstawicieli tych służb przyznał, że bomby były tak skonstruowane, by zranić maksymalną możliwą liczbę osób.
Konstrukcja ładunków wybuchowych zawierających kulki i odłamki doprowadzające do poważniejszych obrażeń ciała, a także zlokalizowanie bomb w miejscach, w których znajduje się tak wiele osób od początku wskazywało na to, że wybuchy były działaniem terrorysty lub terrorystów. Eksperci zwracają uwagę na fakt, że wczorajszy zamach był najpoważniejszym atakiem bombowym w USA od czasu zniszczenia wież WTC w 2001r.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.