Wybuch gazu w Jankowie Przygodzkim – 2 osoby nie żyją
Wczoraj wczesnym popołudniem w Jankowie Przygodzkim, w woj. wielkopolskim, wskutek uderzenia koparki w gazociąg, doszło do wielkiego wybuchu gazu. W efekcie eksplozji i ogromnego pożaru, zginęły 2 osoby a 13 odniosło obrażenia. Spaleniu uległo 10 budynków mieszkalnych oraz 2 gospodarcze. Część rodzin została bez dachu nad głową. Dzisiaj rano do Jankowa udał się premier Donald Tusk.
W niewielkiej, znajdującej się w Wielkopolsce miejscowości Janków Przygodzki doszło wczoraj do poważnego wybuchu gazu spowodowanego naruszeniem gazociągu przez koparkę. Eksplozja doprowadziła do wybuchu potężnego pożaru, który w krótkim czasie objął kilka leżących nieopodal domów. Następnie, ogień rozprzestrzeniał się na kolejne budynki. Akcja ugaszania pożaru była o tyle skomplikowana, że gaz musiał się najpierw w pełni wypalić.
W wybuchu 2 osoby poniosły śmierć. Byli to ludzie pracujący przy gazociągu. Do szpitala trafili wszyscy poszkodowani, jednak część osób już wczoraj została wypisana. W piątek rano w placówce pozostawało jeszcze 7 osób. Wśród poszkodowanych znajdowało się troje dzieci. Jedno z nich uległo poparzeniom zajmującym ok. 20% ciała, lecz stan dziewczynki oceniany jest jako stabilny.
Najcięższego uszczerbku na zdrowiu doznała 35-letnia kobieta, u której stwierdzono poparzenia 30% powierzchni ciała. Jeszcze wczoraj została ona przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Siemianowicach Śląskich.
Dotychczasowe szacunki mówią o 10 spalonych budynkach mieszkalnych i 2 zniszczonych budynkach gospodarczych. 5 spośród domów nie nadaje się już do zamieszkania. Dla osób, które zostały bez dachu nad głową przygotowano miejsca noclegowe w pobliskiej szkole, jednak większość osób miała nocować u przyjaciół i rodziny.
Dzisiaj wcześnie rano w Janowie Przygodzkim pojawił się premier Donald Tusk. Przekazał wyrazy ubolewania rodzinom, które poniosły straty w związku z tragedią. Pochwalił również osoby biorące udział w akcji ratowniczej podkreślając, że przeprowadzono ją bardzo sprawnie, co pozwoliło uniknąć większych szkód.
Premier zapewnił również, że osoby poszkodowane otrzymają z rządu jednorazowe zasiłki w wysokości 6 tysięcy złotych, a także wsparcie finansowe pozwalające na odbudowę domów. Zanim do tego dojdzie, będą mogły liczyć na uzyskanie mieszkań zastępczych.
W wybuchu 2 osoby poniosły śmierć. Byli to ludzie pracujący przy gazociągu. Do szpitala trafili wszyscy poszkodowani, jednak część osób już wczoraj została wypisana. W piątek rano w placówce pozostawało jeszcze 7 osób. Wśród poszkodowanych znajdowało się troje dzieci. Jedno z nich uległo poparzeniom zajmującym ok. 20% ciała, lecz stan dziewczynki oceniany jest jako stabilny.
Najcięższego uszczerbku na zdrowiu doznała 35-letnia kobieta, u której stwierdzono poparzenia 30% powierzchni ciała. Jeszcze wczoraj została ona przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Siemianowicach Śląskich.
Dotychczasowe szacunki mówią o 10 spalonych budynkach mieszkalnych i 2 zniszczonych budynkach gospodarczych. 5 spośród domów nie nadaje się już do zamieszkania. Dla osób, które zostały bez dachu nad głową przygotowano miejsca noclegowe w pobliskiej szkole, jednak większość osób miała nocować u przyjaciół i rodziny.
Premier zapewnił również, że osoby poszkodowane otrzymają z rządu jednorazowe zasiłki w wysokości 6 tysięcy złotych, a także wsparcie finansowe pozwalające na odbudowę domów. Zanim do tego dojdzie, będą mogły liczyć na uzyskanie mieszkań zastępczych.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.