Wsparcie dla zadłużonych krajów coraz bardziej prawdopodobne – ale to i tak nie pomoże?
Humory rynkowych inwestorów są ostatnio całkiem niezłe. Tendencja ta utrzymuje się od czasu, kiedy wydano wyrok w sprawie Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego, a Europejski Bank Centralny zapowiedział, że będzie dążył do pomocy Hiszpanii i Grecji, a w razie potrzeby też Włochom. Ponadto, pozytywną informacją były plany skupu obligacji przez Rezerwę Federalną.
Coraz częściej mówi się, że już wkrótce Europejski Bank Centralny zdecyduje się na udostępnienie Hiszpanii kolejnych transz pożyczkowych. Wtedy też miałby ruszyć skup obligacji hiszpańskich przez EBC. Wszystko to powodowałoby natomiast, że oprocentowanie papierów dłużnych tego kraju malałoby, co przełożyłoby się na większe możliwości przekładania reform oszczędnościowych.
Co więcej, również Grecja, mimo wielu wcześniejszych problemów, jest coraz bardziej skłonna do podporządkowania się wymogom unijnym. Jeśli rzeczywiście jej starania zostaną pozytywnie ocenione przez Unię Europejską, to także Hellada otrzyma kolejne środki finansowe, które mają zostać przeznaczone na dalszą walkę z kryzysem trapiącym kraj już od dłuższego czasu.
A jednak, okazuje się, że nawet planowana pomoc dla najbardziej zadłużonych państw może nie pomóc poprawie sytuacji. Uzyskane w ostatnich dniach informacje dotyczące europejskich gospodarek jasno wskazują na to, że jest coraz gorzej. Obniżające się wskaźniki PMI dla przemysłu nie dają większych nadziei na pokonanie problemów. Jedynym, co może jeszcze odrobinę pomóc jest praktycznie natychmiastowe przeprowadzenie wciąż jedynie planowanych reform.
Z powodu sytuacji w Europie, nie można już nawet mieć pewności co do tego, czy obniżone zostaną polskie stopy procentowe. Jeżeli utrzyma się ich obecny poziom, a inflacja nie zostanie radykalnie zastopowana, to kłopoty nie tylko gospodarcze, ale też problemy finansowe poszczególnych obywateli mogą być coraz większe.
Temu wszystkiemu towarzyszy dobra pozycja złotego na rynku walutowym. Być może, jeśli ten stan rzeczy się utrzyma, to pojawi się nadzieja na stopniowe pokonywanie kłopotów finansowych. Jednocześnie, eksperci zaznaczają, że istnieje spore prawdopodobieństwo, iż wkrótce wartość złotówki znów spadnie.
Co więcej, również Grecja, mimo wielu wcześniejszych problemów, jest coraz bardziej skłonna do podporządkowania się wymogom unijnym. Jeśli rzeczywiście jej starania zostaną pozytywnie ocenione przez Unię Europejską, to także Hellada otrzyma kolejne środki finansowe, które mają zostać przeznaczone na dalszą walkę z kryzysem trapiącym kraj już od dłuższego czasu.
A jednak, okazuje się, że nawet planowana pomoc dla najbardziej zadłużonych państw może nie pomóc poprawie sytuacji. Uzyskane w ostatnich dniach informacje dotyczące europejskich gospodarek jasno wskazują na to, że jest coraz gorzej. Obniżające się wskaźniki PMI dla przemysłu nie dają większych nadziei na pokonanie problemów. Jedynym, co może jeszcze odrobinę pomóc jest praktycznie natychmiastowe przeprowadzenie wciąż jedynie planowanych reform.
Z powodu sytuacji w Europie, nie można już nawet mieć pewności co do tego, czy obniżone zostaną polskie stopy procentowe. Jeżeli utrzyma się ich obecny poziom, a inflacja nie zostanie radykalnie zastopowana, to kłopoty nie tylko gospodarcze, ale też problemy finansowe poszczególnych obywateli mogą być coraz większe.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.