Wielka Brytania, Niemcy, Holandia i Austria mają dość napływu imigrantów
Wszystkie cztery kraje, które chcą, by przemieszczanie się między unijnymi państwami było znów trudniejsze, argumentują to głównie faktem, że wiele osób osiedla się na ich terytorium i nie tyle pracuje, co głównie wyłudza świadczenia socjalne. Dodatkowo, kraje te uskarżają się na fikcyjne małżeństwa, dzięki którym przyjezdni mogą otrzymać prawo stałego pobytu.
Wielka Brytania, Niemcy, Holandia i Austria to kraje, do których w celach zarobkowych szczególnie często wyjeżdżają Polacy, więc ograniczenie przepływu ludności na terenie UE może być dla nas dość dotkliwe. Dla wielu polskich rodzin praca w jednym z tych państw jest jedynym źródłem utrzymania.
Niemniej jednak, eksperci podkreślają, że dość mało prawdopodobne jest, aby rzeczywiście utrudnione zostało podejmowanie pracy w innych krajach Europy niż ten ojczysty. Zwracają uwagę na to, że wspólny rynek pracy jest jednym z głównych założeń Unii Europejskiej, więc jeśli zostanie on ograniczony, to będzie to niezgodne z zasadami funkcjonowania wspólnoty. Można jednak spodziewać się obostrzeń w kwestii zatrudnienia pracowników z zagranicy.
Co ciekawe specjaliści zwracają uwagę na fakt, że ewentualne zmiany uderzyłyby nie tylko w emigrantów, w tym tych Polski, ale również w firmy, które w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Holandii czy Austrii mają problem ze znalezieniem pracowników chcących wykonywać niektóre czynności. Szczególnie widoczny wciąż jest brak pracowników fizycznych.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.