GPW: WIG20 minimalnie pod kreską, ale powyżej 2400 pkt
Czwartek na warszawskim parkiecie rozpoczął się od drobnych spadków wartości głównych indeksów, co było powodowane nie najlepszymi wynikami najważniejszych wskaźników na Wall Street. Amerykańscy inwestorzy źle zareagowali na zapowiedzi Baracka Obamy, który przyznał, że sankcje wobec Rosji mogą być jeszcze większe niż te, o których mówiono do tej pory.
W efekcie wyprzedaży papierów wartościowych, do której doszło wczoraj na giełdzie w USA, dzisiaj zarówno WIG20, jak też WIG30, mWIG40 oraz WIG50 rozpoczęły dzień znajdując się ok. 0,2%-0,4% poniżej zera. Podobna skala przeceny była widoczna w Niemczech, we Francji, jak i w Wielkiej Brytanii.
Mocniej od najważniejszych indeksów Europy pikowały główne wskaźniki na giełdzie w Rosji. Ich spadki przekraczały 1%. Wczoraj amerykański Dow Jones pikował na poziomie wynoszącym ok. 0,6%, natomiast Nasdaq tracił na wartości przeszło 1,4%.
Wczesnym popołudniem spadek wartości WIG20 nadal był niewielki, za to indeksy grupujące mniejsze spółki traciły na wartości ok. 0,5%. W dalszych godzinach WIG20 znalazł się nad kreską, dzięki czemu notował najlepszy wynik spośród wszystkich głównych indeksów naszego kontynentu. Polskich inwestorów do kupowania akcji nie zniechęciły słabe dane z USA.
Popołudniu dowiedzieliśmy się, że w IV kwartale ubiegłego roku PKB w USA wyniosło 2,6%, czyli było o 0,1% gorsze od prognoz. W rezultacie, główne indeksy tamtejszego parkietu notowały spadki wartości wynoszące ok. 0,3%.
Poza tym, popołudniu napłynęły do nas dane z Wielkiej Brytanii, gdzie sprzedaż detaliczna wzrosła w lutym o 3,7% w ujęciu miesięcznym wobec prognoz zakładających, że będzie to 2,5%. Mimo to, tamtejszy FTSE pikował na poziomie przekraczającym 0,5%.
WIG20 nie utrzymał się nad kreską, jednak spadek jego wartości wynosił tylko 0,12%, dzięki czemu bez problemu utrzymał się on powyżej granicy 2400 pkt i notuje ich teraz 2421,79. Nad kreską były natomiast mWIG40 (0,07%) oraz sWIG80 (0,33%). WIG30 rósł o symboliczne 0,01%.
Wśród polskich największych spółek najlepiej radziła sobie Bogdanka (1,73%), lecz niewiele gorzej wypadły Synthos (1,63%) oraz PGE (1,35%). Po drugiej stronie znalazły się KGHM (-1,50%), Alior Bank (-1,12%) oraz PKN Orlen (-1,00%).
W Europie czwartkowa sesja była spokojna. Większość głównych indeksów nieznacznie pikowała, inne tylko minimalnie zwyżkowały. Niemiecki DAX rósł o symboliczne 0,03%, a francuski CAC40 i brytyjski FTSE znajdowały się odpowiednio 0,14 % oraz 0,26% poniżej zera.
Mocniej od najważniejszych indeksów Europy pikowały główne wskaźniki na giełdzie w Rosji. Ich spadki przekraczały 1%. Wczoraj amerykański Dow Jones pikował na poziomie wynoszącym ok. 0,6%, natomiast Nasdaq tracił na wartości przeszło 1,4%.
Wczesnym popołudniem spadek wartości WIG20 nadal był niewielki, za to indeksy grupujące mniejsze spółki traciły na wartości ok. 0,5%. W dalszych godzinach WIG20 znalazł się nad kreską, dzięki czemu notował najlepszy wynik spośród wszystkich głównych indeksów naszego kontynentu. Polskich inwestorów do kupowania akcji nie zniechęciły słabe dane z USA.
Popołudniu dowiedzieliśmy się, że w IV kwartale ubiegłego roku PKB w USA wyniosło 2,6%, czyli było o 0,1% gorsze od prognoz. W rezultacie, główne indeksy tamtejszego parkietu notowały spadki wartości wynoszące ok. 0,3%.
WIG20 nie utrzymał się nad kreską, jednak spadek jego wartości wynosił tylko 0,12%, dzięki czemu bez problemu utrzymał się on powyżej granicy 2400 pkt i notuje ich teraz 2421,79. Nad kreską były natomiast mWIG40 (0,07%) oraz sWIG80 (0,33%). WIG30 rósł o symboliczne 0,01%.
Wśród polskich największych spółek najlepiej radziła sobie Bogdanka (1,73%), lecz niewiele gorzej wypadły Synthos (1,63%) oraz PGE (1,35%). Po drugiej stronie znalazły się KGHM (-1,50%), Alior Bank (-1,12%) oraz PKN Orlen (-1,00%).
W Europie czwartkowa sesja była spokojna. Większość głównych indeksów nieznacznie pikowała, inne tylko minimalnie zwyżkowały. Niemiecki DAX rósł o symboliczne 0,03%, a francuski CAC40 i brytyjski FTSE znajdowały się odpowiednio 0,14 % oraz 0,26% poniżej zera.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.