WHO chce ograniczyć handel alkoholem
Dokument WHO odnosi się do działań mających na celu redukcję szkodliwości alkoholu w latach 2012-2020. Komentatorzy podkreślają, iż nie przewiduje on bezwzględnego obowiązku wprowadzenia proponowanych rozwiązań. Z oficjalnych danych UE wynika, że strona Polska zaproponowała w czasie omawiania dokumentu WHO, by większy udział w jego tworzeniu miała branża spirytusowa.
W odpowiedzi na pytanie "DGP" rzecznik resortu zdrowia Agnieszka Gołąbek oznajmiła: |Konsultowaliśmy ten dokument i nie zgłaszaliśmy do niego żadnych uwag. Tym samym uznaliśmy, że wszelkie strategie i działania zmierzające do ograniczenia szkód związanych ze spożyciem alkoholu powinny być rekomendowane do wprowadzenia w państwach europejskich".
Zdaniem ekspertów model proponowany przez WHO można osiągnąć poprzez niewydawanie nowych licencji na sprzedaż alkoholu w barach i restauracjach oraz powolne wygaszanie istniejących. Z kolei przedstawiciele polskiej branży alkoholowej twierdzą, że restrykcje nie zmniejszą problemu nadmiernego picia, a przyczynią się do rozwoju szarej strefy.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.