Najnowsze dane przedstawione przez firmę ubezpieczeniową Euler Hermes Collections wskazują, że w ubiegłym roku upadłość ogłosiły 822 przedsiębiorstwa, co oznacza spadek o 11% w stosunku do wcześniejszego, 2013r. Eksperci podkreślają jednak, że spadki nie trwały przez cały rok, ponieważ w maju, wrześniu i grudniu widoczny był wzrost liczby ogłaszanych upadłości.

Przewidywania na bieżący rok zakładają natomiast, że sytuacja ustabilizuje się, choć istnieje też niewielkie prawdopodobieństwo, że liczba niewypłacalnych firm zwiększy się.

Najmocniej spadła liczba ogłoszonych upadłości w woj. łódzkim, gdzie było ich o 32% mniej niż w roku 2013. Na Śląsku liczba podmiotów gospodarczych, które ogłosiły niewypłacalność spadła o 31%. Oprócz tego w znacznym stopniu zmniejszyła się liczba upadłości na Podlasiu i w woj. lubuskim (po -25%), a także na Dolnym Śląsku (-24%) i w woj. kujawsko-pomorskim (-21%).

Zmniejszona liczba upadłości firm została odnotowana również na Opolszczyźnie (-15%), Mazowszu (-14%) oraz Warmii i Mazurach (-11%). W mniejszym stopniu poprawiła się sytuacja na Lubelszczyźnie (-8%) i Pomorzu Zachodnim (-5%). Tyle samo, co w 2013r. zamknięto przedsiębiorstw działających na terenie woj. świętokrzyskiego.

Nie obyło się jednak także od wzrostów. Więcej niż w 2013r. upadło firm w Wielkopolsce, gdzie była to zwyżka wynosząca aż 32%. A Pomorzu i na Podkarpaciu wzrost liczby upadłości wynosił po 13%, natomiast w Małopolsce było ich więcej o 3%.

Jeśli chodzi o poszczególne sektory polskiej gospodarki, to najwięcej upadłości ogłosiły firmy usługowe. Było ich 203. To zmiana wobec wcześniejszego roku, ponieważ w 2013r. więcej likwidacji odnotowano w sektorze budowlanym (253). W 2014r. upadły 184 firmy budowlane. Kolejnych 181 upadłości dotyczyło przedsiębiorstw produkcyjnych. Zlikwidowano też 129 hurtowni.