Unia Europejska zmieniła zasady podejmowania decyzji
Unia Europejska zmieniła zasady podejmowania decyzji przez kraje członkowskie. O ile wcześniej korzystano z systemu nicejskiego, to obecnie stosowany będzie ten określony w Traktacie z Lizbony. Co to dokładniej oznacza? Do tej pory każdemu państwu przysługiwała określona liczba głosów. Teraz potrzebna będzie akceptacja 55% państw członkowskich przy jednoczesnej liczbie min. 65% ludności UE.
Unia Europejska wprowadziła nowe zasady podejmowania decyzji jej dotyczących. Są one zgodne z zapisami Traktatu z Lizbony. Oznacza to, że od teraz przegłosowanie jakiejkolwiek ustawy będzie wymagało głosów 55% krajów członkowskich przy jednoczesnym minimalnym odsetku 65% mieszkańców w tych krajach. W związku z tym, Polska będzie się teraz znajdowała w nieco gorszej sytuacji.
Od momentu wprowadzenia nowych zasad w życie głos Polski będzie miał mniejszą moc na tle Wspólnoty Europejskiej niż do tej pory. Większe znaczenie niż wcześniej będą mieli natomiast Niemcy, którzy i tak odgrywali już dużą rolę w UE. Eksperci zaznaczają jednak, że nasz kraj nie musi się jeszcze przesadnie martwić, ponieważ póki co, obowiązywać będzie nas etap przejściowy.
Unijni politycy ustalili, że zasady głosowania zawarte w Traktacie z Lizbony będą obowiązywały od 1 kwietnia 2017r. Do tej pory, co prawda będą one też przestrzegane, jednak każdy kraj będzie miał prawo wnioskować o głosowanie przeprowadzane na starych zasadach, jeżeli uzna, że wcześniejsze przepisy mogłyby pozwolić mu w większym stopniu bronić swoich interesów. Taka opcja będzie istniała do końca marca 2017r.
Polska zaakceptowała zasady traktatu lizbońskiego w 2008r. Sejm przyjął odpowiednią uchwałę ostatniego dnia lutego tamtego roku, natomiast prezydent Lech Kaczyński podpisał dokument 9 kwietnia 2008r.
Ponadto tego samego dnia, kiedy w życie weszły zmiany dotyczące głosowania, czyli 1 listopada Komisję Europejską przejął Jean Claude Juncker. Jego kadencja będzie trwała 5 lat. To właśnie w jego zespole znajduje się Elżbieta Bieńkowska, która ma w KE odpowiadać za rynek wewnętrzny, przemysł oraz sektor małych i średnich przedsiębiorstw.
Od momentu wprowadzenia nowych zasad w życie głos Polski będzie miał mniejszą moc na tle Wspólnoty Europejskiej niż do tej pory. Większe znaczenie niż wcześniej będą mieli natomiast Niemcy, którzy i tak odgrywali już dużą rolę w UE. Eksperci zaznaczają jednak, że nasz kraj nie musi się jeszcze przesadnie martwić, ponieważ póki co, obowiązywać będzie nas etap przejściowy.
Unijni politycy ustalili, że zasady głosowania zawarte w Traktacie z Lizbony będą obowiązywały od 1 kwietnia 2017r. Do tej pory, co prawda będą one też przestrzegane, jednak każdy kraj będzie miał prawo wnioskować o głosowanie przeprowadzane na starych zasadach, jeżeli uzna, że wcześniejsze przepisy mogłyby pozwolić mu w większym stopniu bronić swoich interesów. Taka opcja będzie istniała do końca marca 2017r.
Polska zaakceptowała zasady traktatu lizbońskiego w 2008r. Sejm przyjął odpowiednią uchwałę ostatniego dnia lutego tamtego roku, natomiast prezydent Lech Kaczyński podpisał dokument 9 kwietnia 2008r.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.