Trzecia rocznica katastrofy smoleńskiej
10 kwietnia 2010r. o godzinie 8:41 doszło do największej tragedii w historii Sił Powietrznych RP. Zginęło w niej 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką, Marią Kaczyńską, a także były prezydent na uchodźstwie, Ryszard Kaczorowski. Wicemarszałkowie, parlamentarzyści, a także rodziny ofiar z Katynia oraz duchowni lecieli do Smoleńska na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
10 kwietnia 2010r. o godzinie 8:41 samolot Tu-154 runął na ziemię. W katastrofie zginął prezydent RP Lech Kaczyński, jego małżonka, Maria Kaczyńska, były prezydent na uchodźstwie, Ryszard Kaczorowski, a także wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, parlamentarzyści, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, przedstawiciele poszczególnych ministerstw, przewodniczący ważnych instytucji państwowych, pracownicy Kancelarii Prezydenta, funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu, a także duchowni oraz rodziny poległych w Katyniu i 7-osobowa załoga samolotu.
Przyczyny wypadku do tej pory nie zostały jasno określone. Oficjalną wersją jest błąd załogi, jednak pojawia się również szereg innych teorii. Specjaliści niejednokrotnie wskazywali na złe przygotowanie lotniska, które było słabo wyposażone i utrudniało lądowanie przy tak kiepskiej pogodzie, jaka panowała tego dnia 3 lata temu. Inni uważają, że na pilocie wywierano presję, by za wszelką cenę lądował mimo, że zdawał on sobie sprawę, iż w przy takiej aurze będzie to trudne.
Jedną z najczęściej powtarzanych teorii jest jednak ta dotycząca zamachu. W mediach można już było zobaczyć filmiki nagrane tuż po katastrofie, w których teoretycznie zabijani są ci pasażerowie, którzy przeżyli upadek samolotu. Osoby, które są przekonane, że katastrofa nie była przypadkiem, domagają się poważniejszego śledztwa. Brat śp. Lecha Kaczyńskiego, szef PiS Jarosław Kaczyński występował nawet do USA z prośbą o pomoc w śledztwie, jednak odmówiono mu wsparcia w tej kwestii.
10 kwietnia 2013
Pierwszą osobą, która 10 kwietnia 2013r. przypomniała Polsce o tragedii sprzed 3 lat był premier Donald Tusk, który jeszcze przed godziną 6 rano zapalił znicz i zostawił kwiaty pod pomnikiem wzniesionym ku pamięci ofiar Tu-154. Już rano do Rosji wyleciała natomiast polska delegacja, która ma wziąć udział w obchodach rocznicy zbrodni katyńskiej oraz katastrofy smoleńskiej.
W skład delegacji udającej się do Rosji wchodzą m.in. szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, minister obrony, przewodniczący Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Oprócz tego, z politykami do Katynia i Smoleńska udali się członkowie rodzin ofiar Katynia.
O godzinie 7:15 rozpoczęła się msza święta w intencji ofiar, które zginęły w Smoleńsku. Odbyła się ona w sejmowej kaplicy, a udział w niej wzięli parlamentarzyści. Jeszcze przed godziną 8:00 politycy mieli złożyć wieńce pod tablicami upamiętniającymi polityków, którzy zginęli 3 lata temu.
W uroczystościach upamiętniających 3 rocznicę tragedii udział wzięli m.in. marszałek Sejmu Ewa Kopacz, a także reprezentanci Sejmu i Senatu. Kolejna msza rozpoczęła się o godzinie 8:00 w kościele św. Józefa. Wziął w niej udział Jarosław Kaczyński. Natomiast o godzinie 8:25 na warszawskim Cmentarzu Wojskowym na Powiązkach odbyła się uroczystość, na której pojawiły się rodziny ofiar, a także reprezentanci władz państwowych.
Na późniejsze godziny zaplanowano jeszcze uroczystość organizowaną przez PiS, podczas której ma odbyć się przemówienie Jarosława Kaczyńskiego, koncert, projekcja filmu. Od rana trwają przygotowania do tego wydarzenia. Wcześniej jednak, szef PiS złożył kwiaty przed Pałacem Prezydenckim. Mniej więcej w tym samym czasie córka śp. Lecha Kaczyńskiego, Marta, odwiedziła sarkofag rodziców znajdujący się na Wawelu.
Wszystko wskazuje na to, że osoby, które chcą wspominać ofiary katastrofy smoleńskiej, pozostaną przed Pałacem Prezydenckim do popołudnia. Wielu Polaków postanowiło jednak zostać w domu i obchodzić ten dzień w samotności. Są i tacy, którzy chcieliby uciec przed uroczystościami, jednak media z pewnością nie pozwolą im zapomnieć o rocznicy. Jak przyznają eksperci – nie trzeba było popierać polityki śp. Lecha Kaczyńskiego, nie trzeba było w ogóle interesować się polityką, jednak śmierć tak wielu osób, w tym głównie przedstawicieli państwowych wstrząsnęła absolutną większością obywateli naszego kraju.
Przyczyny wypadku do tej pory nie zostały jasno określone. Oficjalną wersją jest błąd załogi, jednak pojawia się również szereg innych teorii. Specjaliści niejednokrotnie wskazywali na złe przygotowanie lotniska, które było słabo wyposażone i utrudniało lądowanie przy tak kiepskiej pogodzie, jaka panowała tego dnia 3 lata temu. Inni uważają, że na pilocie wywierano presję, by za wszelką cenę lądował mimo, że zdawał on sobie sprawę, iż w przy takiej aurze będzie to trudne.
Jedną z najczęściej powtarzanych teorii jest jednak ta dotycząca zamachu. W mediach można już było zobaczyć filmiki nagrane tuż po katastrofie, w których teoretycznie zabijani są ci pasażerowie, którzy przeżyli upadek samolotu. Osoby, które są przekonane, że katastrofa nie była przypadkiem, domagają się poważniejszego śledztwa. Brat śp. Lecha Kaczyńskiego, szef PiS Jarosław Kaczyński występował nawet do USA z prośbą o pomoc w śledztwie, jednak odmówiono mu wsparcia w tej kwestii.
Pierwszą osobą, która 10 kwietnia 2013r. przypomniała Polsce o tragedii sprzed 3 lat był premier Donald Tusk, który jeszcze przed godziną 6 rano zapalił znicz i zostawił kwiaty pod pomnikiem wzniesionym ku pamięci ofiar Tu-154. Już rano do Rosji wyleciała natomiast polska delegacja, która ma wziąć udział w obchodach rocznicy zbrodni katyńskiej oraz katastrofy smoleńskiej.
W skład delegacji udającej się do Rosji wchodzą m.in. szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, minister obrony, przewodniczący Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Oprócz tego, z politykami do Katynia i Smoleńska udali się członkowie rodzin ofiar Katynia.
O godzinie 7:15 rozpoczęła się msza święta w intencji ofiar, które zginęły w Smoleńsku. Odbyła się ona w sejmowej kaplicy, a udział w niej wzięli parlamentarzyści. Jeszcze przed godziną 8:00 politycy mieli złożyć wieńce pod tablicami upamiętniającymi polityków, którzy zginęli 3 lata temu.
W uroczystościach upamiętniających 3 rocznicę tragedii udział wzięli m.in. marszałek Sejmu Ewa Kopacz, a także reprezentanci Sejmu i Senatu. Kolejna msza rozpoczęła się o godzinie 8:00 w kościele św. Józefa. Wziął w niej udział Jarosław Kaczyński. Natomiast o godzinie 8:25 na warszawskim Cmentarzu Wojskowym na Powiązkach odbyła się uroczystość, na której pojawiły się rodziny ofiar, a także reprezentanci władz państwowych.
Na późniejsze godziny zaplanowano jeszcze uroczystość organizowaną przez PiS, podczas której ma odbyć się przemówienie Jarosława Kaczyńskiego, koncert, projekcja filmu. Od rana trwają przygotowania do tego wydarzenia. Wcześniej jednak, szef PiS złożył kwiaty przed Pałacem Prezydenckim. Mniej więcej w tym samym czasie córka śp. Lecha Kaczyńskiego, Marta, odwiedziła sarkofag rodziców znajdujący się na Wawelu.
Wszystko wskazuje na to, że osoby, które chcą wspominać ofiary katastrofy smoleńskiej, pozostaną przed Pałacem Prezydenckim do popołudnia. Wielu Polaków postanowiło jednak zostać w domu i obchodzić ten dzień w samotności. Są i tacy, którzy chcieliby uciec przed uroczystościami, jednak media z pewnością nie pozwolą im zapomnieć o rocznicy. Jak przyznają eksperci – nie trzeba było popierać polityki śp. Lecha Kaczyńskiego, nie trzeba było w ogóle interesować się polityką, jednak śmierć tak wielu osób, w tym głównie przedstawicieli państwowych wstrząsnęła absolutną większością obywateli naszego kraju.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.