Tomasz Nałęcz skomentował szczerą wypowiedź Waldemara Pawlaka
Zdaniem profesora Tomasza Nałęcza wicepremier powinien uważać na słowa. W ten sposób doradca prezydenta odniósł się do słów Waldemara Pawlaka o braku zaufania do państwowych emerytur – czytamy na portalu Tvp.info.
Przywódca Polskiego Stronnictwa Ludowego powiedział do jednej z dziennikarek: "Ja nie za bardzo wierzę w państwowe emerytury, staram się zabezpieczyć tę przyszłość właśnie i przez oszczędności, i przez dobre relacje z moimi dziećmi, bo liczę, że to będzie pewniejsze niż te liczne, chimeryczne państwowe rozwiązania". Komentatorzy podkreślają, że szczera wypowiedź Waldemara Pawlaka padła w najtrudniejszy dla gabinetu Donalda Tuska okresie. Rząd stara się bowiem przeprowadzić reformę systemu emerytalnego.
Nałęcz skomentował stanowisko lidera PSL w programie "Minęła dwudziesta" w TVP Info w następujący sposób: "Polski chłop nie miał od wieków żadnych powodów, aby wierzyć państwu - mówię to jako komplement. Owszem, polityk chłopski może mieć kulturowe zakorzenienia, ale wicepremier rządu RP powinien uważać na słowa".
Doradca prezydenta odniósł się także do ostatnich badań opinii publicznej, w których odnotowano znaczny spadek poparcia rządu i Platformy Obywatelskiej. Jego zdaniem to efekt zbyt dużego rozbudzenia nadziei wyborców, którzy oczekują realizacji obietnic. Tomasz Nałecz dodał: "Trzeba tej nowej ekipie dać szansę i możliwość sprawdzenia się. Jestem przekonany, że premier już orientuje się w nowej sytuacji. To nie jest przegląd, który miałby się zakończyć zmianami personalnymi" - czytamy na portalu Tvp.info.
Nałęcz skomentował stanowisko lidera PSL w programie "Minęła dwudziesta" w TVP Info w następujący sposób: "Polski chłop nie miał od wieków żadnych powodów, aby wierzyć państwu - mówię to jako komplement. Owszem, polityk chłopski może mieć kulturowe zakorzenienia, ale wicepremier rządu RP powinien uważać na słowa".
Doradca prezydenta odniósł się także do ostatnich badań opinii publicznej, w których odnotowano znaczny spadek poparcia rządu i Platformy Obywatelskiej. Jego zdaniem to efekt zbyt dużego rozbudzenia nadziei wyborców, którzy oczekują realizacji obietnic. Tomasz Nałecz dodał: "Trzeba tej nowej ekipie dać szansę i możliwość sprawdzenia się. Jestem przekonany, że premier już orientuje się w nowej sytuacji. To nie jest przegląd, który miałby się zakończyć zmianami personalnymi" - czytamy na portalu Tvp.info.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.