W swoim komunikacie Geithner stwierdził: "Przyjmujemy z zadowoleniem pogram reform gospodarczych uzgodniony przez premiera Grecji i partie koalicyjne (...). To bardzo solidny i bardzo trudny pakiet reform, zasługujący na poparcie ze strony wspólnoty międzynarodowej i MFW" - poinformowała PAP, na którą powołuje się Wprost.pl.

Agencja AFP podkreśla, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy w ostatnich miesiącach nie zabierał głosu w sprawie nowej pożyczki dla Grecji. Komentatorzy podkreślają, że Stany Zjednoczone są głównym udziałowcem MFW.

Dzisiaj o nowym pakiecie pomocowym dla greckiego państwa mają rozmawiać ministrowie finansów państw strefy euro. Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy zgodziły się, że w zamian za udzielenie pomocy Ateny wprowadzą pakiet oszczędności. W jego ramach zlikwidowane mają zostać miejsca pracy w sektorze publicznym oraz o 22% obniżona ma być pensja minimalna, która obecnie wynosi 740 euro. Eksperci podkreślają, że bez tych pieniędzy Grecję czeka w najbliższych tygodnia bankructwo – czytamy na portalu Wprost.pl.

Przypomnijmy: pierwszy pakiet pomocowy dla greckiego państwa wynegocjowano w maju 2010 roku; opiewał on na 110 miliardów euro, z których Ateny otrzymały do tej pory 73 miliardy euro. Na mocy drugiego pakietu ratunkowego uzgodnionego w październiku Grecja ma otrzymać 130 miliardów euro. Ponadto jej dług ma zostać obniżony o prawie 100 miliardów euro (z 350 miliardów euro), jeśli posiadacze greckich obligacji przystaną na poniesienie strat w wysokości 50% ich wartości.