Szczyt UE ws. budżetu na lata 2014-2020 już w przyszłym tygodniu
Już 7-8 lutego 2013r. odbędzie się szczyt unijny, na którym ostatecznie ustalone mają zostać kwestie dotyczące budżetu wspólnoty na lata 2014-2020. Niemcy przewidują, że będzie to bardzo trudna dyskusja, jednak wzywają do kompromisów, które umożliwią zakończenie prac nad dokumentem. Natomiast komisarz UE ds. budżetowych, Janusz Lewandowski jest praktycznie pewny, że tym razem uda się opracować budżet.
W dniach 7-8 lutego bieżącego roku ma odbyć się kolejny szczyt państw europejskich, na którym politycy ze Starego Kontynentu będą pracowali nad ustaleniem budżetu na lata 2014-2020. Przypomnijmy, że poprzednim razem, w listopadzie 2012r. nie udało się dojść do kompromisu, ponieważ nie wszystkie państwa były zadowolone z ustaleń. Szczególne zastrzeżenia do projektu miała Wielka Brytania, której premier groził zawetowaniem budżetu.
Państwa europejskie mają jednak nadzieję, że podczas lutowego szczytu UE uda się wreszcie dojść do porozumienia w kwestii wydatków unijnych. Problem tkwi jednak w tym, że w dobie kryzysu szczególnie ciężko jest wypracować takie ustalenia, które będą odpowiadały zarówno tym krajom, które pozostają w relatywnie dobrej sytuacji gospodarczej, jak i tym, których gospodarki przez ostatnie lata szczególnie spowolniły.
Jak nietrudno jest się domyślić, bogatsze państwa unijne mają już dość wspierania tych biedniejszych. Cięcia wydatków dla wszystkich są dotkliwe, a oszczędności zaczynają przekładać się na frustrację wśród poszczególnych społeczeństw. To natomiast powoduje, że reprezentanci państw, chcąc słuchać głosu swojego narodu, sprzeciwiają się wielu decyzjom, które miałyby być ratunkiem dla biedniejszych krajów.
Kanclerz Angela Merkel już teraz prowadzi rozmowy z reprezentantami różnych krajów z nadzieją, że uda jej się nakłonić ich do kompromisu podczas zbliżającego się szczytu. Uspokaja także samych Niemców tłumacząc, że wydatki, jakie ich kraj ponosi względem Unii Europejskiej, są niezbędne, by sytuacja we wspólnocie została ustabilizowana. W sprawie budżetu Merkel spotkała się już z premierem Włoch, a w najbliższych dniach czekają ją jeszcze rozmowy z prezydentem Francji oraz premierem Hiszpanii.
Komisarz UE do spraw budżetowych, Janusz Lewandowski jest przekonany, że tym razem budżet zostanie wreszcie ustalony. Uspokaja, że dojście do kompromisu w 2 dni jest naprawdę możliwe. Podkreśla również, że nie ma innej możliwości niż porozumienie, ponieważ, gdyby po raz kolejny nie udało się podjąć decyzji, bardzo źle świadczyłoby to o całej Unii Europejskiej.
Lewandowski zwrócił uwagę na Parlament Europejski, który raczej nie zaakceptuje zbyt dużych cięć budżetowych. W związku z tym, niektóre kraje powinny przygotować się na to, że oszczędności mogą być mniejsze, niż tego oczekują. Największych oszczędności domagają się Brytyjczycy i Niemcy, więc to o nich w dużym stopniu zależą losy projektu budżetowego na kolejnych 7 lat.
Państwa europejskie mają jednak nadzieję, że podczas lutowego szczytu UE uda się wreszcie dojść do porozumienia w kwestii wydatków unijnych. Problem tkwi jednak w tym, że w dobie kryzysu szczególnie ciężko jest wypracować takie ustalenia, które będą odpowiadały zarówno tym krajom, które pozostają w relatywnie dobrej sytuacji gospodarczej, jak i tym, których gospodarki przez ostatnie lata szczególnie spowolniły.
Jak nietrudno jest się domyślić, bogatsze państwa unijne mają już dość wspierania tych biedniejszych. Cięcia wydatków dla wszystkich są dotkliwe, a oszczędności zaczynają przekładać się na frustrację wśród poszczególnych społeczeństw. To natomiast powoduje, że reprezentanci państw, chcąc słuchać głosu swojego narodu, sprzeciwiają się wielu decyzjom, które miałyby być ratunkiem dla biedniejszych krajów.
Kanclerz Angela Merkel już teraz prowadzi rozmowy z reprezentantami różnych krajów z nadzieją, że uda jej się nakłonić ich do kompromisu podczas zbliżającego się szczytu. Uspokaja także samych Niemców tłumacząc, że wydatki, jakie ich kraj ponosi względem Unii Europejskiej, są niezbędne, by sytuacja we wspólnocie została ustabilizowana. W sprawie budżetu Merkel spotkała się już z premierem Włoch, a w najbliższych dniach czekają ją jeszcze rozmowy z prezydentem Francji oraz premierem Hiszpanii.
Lewandowski zwrócił uwagę na Parlament Europejski, który raczej nie zaakceptuje zbyt dużych cięć budżetowych. W związku z tym, niektóre kraje powinny przygotować się na to, że oszczędności mogą być mniejsze, niż tego oczekują. Największych oszczędności domagają się Brytyjczycy i Niemcy, więc to o nich w dużym stopniu zależą losy projektu budżetowego na kolejnych 7 lat.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.