Szczyt G8 rozpoczęty
W poniedziałek, 17 czerwca niedaleko Belfastu rozpoczął się szczyt G8. Przypomnijmy, że do tej grupy zalicza się 7 najbardziej rozwiniętych państw na świecie oraz Rosja. To właśnie ta ostatnia będzie tym razem zwracała na siebie szczególną uwagę. Prezydent Władimir Putin jest bowiem jedynym spośród przedstawicieli tych ośmiu krajów, który nie popiera pokojowego rozwiązania konfliktu w Syrii.
Dzisiaj w County Fermanagh, niedaleko Belfastu w Irlandii Północnej rozpoczął się szczyt G8, czyli spotkanie 7 najbardziej rozwiniętych państw na świecie oraz Rosji. Pomimo tego, że głównym tematem prowadzonych rozmów ma być kwestia podatków i tego, w jaki sposób walczyć z unikaniem ich płacenia przez przedsiębiorstwa, to jednak wydaje się, że większą uwagę przyciąga kwestia konfliktu w Syrii.
Może się okazać, że właśnie ta druga sprawa stanie się najważniejszą w trakcie szczytu G8. Istnieje bowiem duża różnica zdań pomiędzy reprezentantami 7 krajów a Władimirem Putinem, prezydentem Rosji. Już od ponad 2 lat nie udaje się nakłonić Rosji do tego, by oficjalnie potępiła działania reżimu Baszara el-Asada. Co więcej, Rosjanie wciąż zajmują się kontraktami zbrojeniowymi z Syryjczykami.
Sprawa jest tym poważniejsza, że to Rosja podczas rozpoczętego dziś szczytu ma przejąć przewodnictwo w G8 i to jej przedstawiciel będzie musiał zająć się prowadzeniem rozmów między krajami. Politycy z innych państw martwią się, czy Putin swoim wystąpieniem nie zniechęci prezydenta USA, Baracka Obamy do udziału w szczycie G20. 19 najsilniejszych gospodarek wraz z przedstawicielstwem UE ma spotkać się w pierwszym tygodniu września.
Jeśli jednak rozmowy przebiegną tak, jak życzyliby sobie tego reprezentanci 7 najbardziej rozwiniętych krajów, to głównym ich tematem będą kwestie podatkowe. Brytyjczycy na pewno będą chcieli dyskutować o stworzeniu systemu wymiany informacji, który pozwalałby wymieniać się państwom danymi osób i firm unikających płacenia należności podatkowych.
Propozycje Brytyjczyków opierają się głównie na tym, by odpowiednie regulacje prawne zmuszały przedsiębiorców do udzielania bardzo dokładnych informacji na temat działalności ich firm i ich zagranicznych oddziałów. Dodatkowo, urzędy podatkowe miałyby mieć możliwość szczegółowej wymiany informacji na temat wysokości podatków płaconych przez jednostki działające na rynku międzynarodowym.
Przypomnijmy, że w skład G8, poza Rosją i Wielką Brytanią, wchodzą również Stany Zjednoczone, Francja, Kanada, Włochy, Japonia i Niemcy.
Może się okazać, że właśnie ta druga sprawa stanie się najważniejszą w trakcie szczytu G8. Istnieje bowiem duża różnica zdań pomiędzy reprezentantami 7 krajów a Władimirem Putinem, prezydentem Rosji. Już od ponad 2 lat nie udaje się nakłonić Rosji do tego, by oficjalnie potępiła działania reżimu Baszara el-Asada. Co więcej, Rosjanie wciąż zajmują się kontraktami zbrojeniowymi z Syryjczykami.
Sprawa jest tym poważniejsza, że to Rosja podczas rozpoczętego dziś szczytu ma przejąć przewodnictwo w G8 i to jej przedstawiciel będzie musiał zająć się prowadzeniem rozmów między krajami. Politycy z innych państw martwią się, czy Putin swoim wystąpieniem nie zniechęci prezydenta USA, Baracka Obamy do udziału w szczycie G20. 19 najsilniejszych gospodarek wraz z przedstawicielstwem UE ma spotkać się w pierwszym tygodniu września.
Jeśli jednak rozmowy przebiegną tak, jak życzyliby sobie tego reprezentanci 7 najbardziej rozwiniętych krajów, to głównym ich tematem będą kwestie podatkowe. Brytyjczycy na pewno będą chcieli dyskutować o stworzeniu systemu wymiany informacji, który pozwalałby wymieniać się państwom danymi osób i firm unikających płacenia należności podatkowych.
Przypomnijmy, że w skład G8, poza Rosją i Wielką Brytanią, wchodzą również Stany Zjednoczone, Francja, Kanada, Włochy, Japonia i Niemcy.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.