System socjalny w Polsce na coraz wyższym poziomie
Niemiecka fundacja Bertelsmann Stiftung opublikowała nowy ranking krajów o najlepszej opiece socjalnej oferowanej swoim obywatelom. Choć przez wiele lat Polska należała w tej kategorii do najsłabszych państw w Unii Europejskiej, tym razem wypadliśmy lepiej niż m.in. Hiszpania i Grecja. Znaleźliśmy na 16. pozycji w zestawieniu. Obok Niemiec i Luksemburgu, jesteśmy jedynym państwem, w którym odnotowano poprawę.
Poziom opieki socjalnej w Polsce ulega poprawie. Wynika tak z najnowszego raportu zaprezentowanego wczoraj przez niemiecką fundację Bertelsmann Stiftung. W wyliczeniach pod uwagę brana jest jakość wsparcia w 6 obszarach życia. Są to przeciwdziałanie ubóstwu, opieka zdrowotna, wykluczenie z rynku pracy, dostęp do edukacji, stosunki międzypokoleniowe oraz spójność społeczna i przeciwdziałanie dyskryminacji. Każdy z tych aspektów życia można ocenić w skali od 1 do 9.
Aby wyliczyć odsetek ubogich obywateli danego państwa, należy wcześniej oszacować medianę dochodów dla całego kraju. Jeśli dochody poszczególnych mieszkańców nie przekraczają 60% mediany, oznacza to, że żyją oni w ubóstwie. Zakłada się przy tym, że takich osób nie stać na terminowe opłacanie rachunków, posiadanie samochodu i pralki, czy przynajmniej tygodniowy urlop poza miejscem zamieszkanie możliwy chociaż raz w roku.
Dodatkowo, do grupy ubogich zalicza się tych obywateli, którzy nie mogą sobie pozwolić na jedzenie mięsa min. co 2 dzień, ogrzewanie mieszkania, nabycie telewizora i pokrycie wydatków w razie nagłych sytuacji. Ten ostatni element szczególnie kiepsko wypada w naszym kraju. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, niespodziewany wydatek w wysokości nieprzekraczającej 1000zł przekroczy możliwości finansowe aż 70% gospodarstw domowych.
Mimo to, o ile jeszcze przed 6 laty zajmowaliśmy 24. miejsce pod względem poziomu jakości systemu socjalnego, to aktualnie znajdujemy się na 16. pozycji. Wyprzedzamy tym samym np. Hiszpanię, czy Grecję. Co więcej, tylko 3 kraje odnotowały poprawę, a Polska jest jednym z nich. Poza nami, poziom opieki polepszył się tylko w Niemczech i w Luksemburgu.
Natomiast Grecja i Hiszpania były tymi państwami, w których zaobserwowano znaczne pogorszenie w stosunku do wyników z poprzedniego raportu. W tych dwóch południowych krajach związane jest to głównie z tamtejszymi programami oszczędnościowymi. Cięcia budżetowe najmocniej uderzyły w obywateli już wcześniej znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej. Sprawę pogarsza bardzo wysokie bezrobocie, które wśród młodych obywateli tych państw sięga nawet 50%.
Niestety, chociaż przeskoczyliśmy w rankingu kilka kolejnych miejsc, to jednak nadal nasz system opieki socjalnej prezentuje się gorzej od średniej unijnej. Pod względem tzw. sprawiedliwości socjalnej przewyższamy także Włochów oraz Irlandczyków. Zaskoczeniem nie są natomiast pierwsze 3 pozycje. W europejskim rankingu krajów o najlepszej opiece socjalnej dominuje Skandynawia, a na podium znalazły się Szwecja, Finlandia oraz Dania.
Gorzej od średniej unijnej wypadamy m.in. pod względem przeciwdziałania ubóstwu. W UE odsetek ubogich to 25,4% podczas, gdy w Polsce jest to ponad 26%. Najgorzej w tej kwestii wypada Bułgaria, w której na skraju ubóstwa żyje 49% mieszkańców. Europejskim liderem są Czechy, w których zagrożone ubóstwem jest tylko 15,4% społeczeństwa.
Poza tym, Polska słabo wypada pod względem poziomu opieki zdrowotnej. Bardzo dobrze radzimy sobie za to w kategorii dostępu do edukacji. Przewyższamy nawet Austrię i Belgię. Niemniej jednak, wciąż czeka nas wiele do poprawy, jeśli chcemy przekroczyć przynajmniej średnią unijną.
Aby wyliczyć odsetek ubogich obywateli danego państwa, należy wcześniej oszacować medianę dochodów dla całego kraju. Jeśli dochody poszczególnych mieszkańców nie przekraczają 60% mediany, oznacza to, że żyją oni w ubóstwie. Zakłada się przy tym, że takich osób nie stać na terminowe opłacanie rachunków, posiadanie samochodu i pralki, czy przynajmniej tygodniowy urlop poza miejscem zamieszkanie możliwy chociaż raz w roku.
Dodatkowo, do grupy ubogich zalicza się tych obywateli, którzy nie mogą sobie pozwolić na jedzenie mięsa min. co 2 dzień, ogrzewanie mieszkania, nabycie telewizora i pokrycie wydatków w razie nagłych sytuacji. Ten ostatni element szczególnie kiepsko wypada w naszym kraju. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, niespodziewany wydatek w wysokości nieprzekraczającej 1000zł przekroczy możliwości finansowe aż 70% gospodarstw domowych.
Mimo to, o ile jeszcze przed 6 laty zajmowaliśmy 24. miejsce pod względem poziomu jakości systemu socjalnego, to aktualnie znajdujemy się na 16. pozycji. Wyprzedzamy tym samym np. Hiszpanię, czy Grecję. Co więcej, tylko 3 kraje odnotowały poprawę, a Polska jest jednym z nich. Poza nami, poziom opieki polepszył się tylko w Niemczech i w Luksemburgu.
Niestety, chociaż przeskoczyliśmy w rankingu kilka kolejnych miejsc, to jednak nadal nasz system opieki socjalnej prezentuje się gorzej od średniej unijnej. Pod względem tzw. sprawiedliwości socjalnej przewyższamy także Włochów oraz Irlandczyków. Zaskoczeniem nie są natomiast pierwsze 3 pozycje. W europejskim rankingu krajów o najlepszej opiece socjalnej dominuje Skandynawia, a na podium znalazły się Szwecja, Finlandia oraz Dania.
Gorzej od średniej unijnej wypadamy m.in. pod względem przeciwdziałania ubóstwu. W UE odsetek ubogich to 25,4% podczas, gdy w Polsce jest to ponad 26%. Najgorzej w tej kwestii wypada Bułgaria, w której na skraju ubóstwa żyje 49% mieszkańców. Europejskim liderem są Czechy, w których zagrożone ubóstwem jest tylko 15,4% społeczeństwa.
Poza tym, Polska słabo wypada pod względem poziomu opieki zdrowotnej. Bardzo dobrze radzimy sobie za to w kategorii dostępu do edukacji. Przewyższamy nawet Austrię i Belgię. Niemniej jednak, wciąż czeka nas wiele do poprawy, jeśli chcemy przekroczyć przynajmniej średnią unijną.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.