Zgodnie z najnowszymi publikacjami Głównego Urzędu Statystycznego, przeciętne wynagrodzenie miesięczne w naszym kraju wzrosło na przestrzeni roku – między majem 2012r. a analogicznym okresem roku bieżącego - o 2,3%. To mniej, niż zakładali eksperci, którzy spodziewali się zwyżki na poziomie 2,6%.

W maju tego roku średnia pensja wynosiła w Polsce 3699,70zł na miesiąc. Wzrost wynagrodzeń okazał się w maju słabszy niż miesiąc wcześniej. W kwietniu 2013r. średnia pensja zwiększyła się bowiem o 3% w stosunku do ubiegłego roku.

Specjaliści wyliczają, że najszybciej rosły wynagrodzenia w branży administracyjnej i w działalności wspierającej. Oprócz tego, spory wzrost zauważalny był w wytwórstwie oraz zaopatrzeniu w energię, gaz, parę wodną i gorącą wodę, a także w przemyśle wydobywczym oraz górniczym.

Analitycy podkreślają, że według ich obliczeń, istnieje szansa na to, że w przyszłym, 2014 roku dojdzie do sytuacji, w której tempo wzrostu wynagrodzeń będzie nawet wyższe niż tempo wzrostu cen produktów i usług. Przewidywania te opierają się głównie na ostatnim odczycie wskaźnika inflacji. Była ona niezwykle niska i wyniosła tylko 0,5% w ujęciu rocznym.

Gorsze były natomiast opublikowane wczoraj informacje na temat zatrudnienia. Okazało się bowiem, że zmalało ono w ciągu ostatniego roku o 0,9%. Jest to już dziewiąty raz z kolei, kiedy zatrudnienie w polskich firmach uległo zmniejszeniu. Jak wyliczają specjaliści, na chwilę obecną w sektorze przedsiębiorstw pracuje 5,478 miliona osób.

Pocieszeniem w tej sytuacji mogą być jednak opublikowane we wcześniejszych dniach informacje na temat bezrobocia. Okazało się bowiem, że jego stopa – głównie z uwagi na rozpoczęcie prac sezonowych – minimalnie się zmniejszyła.