Główny Urząd Statystyczny opublikował wczoraj istotne dane z polskiego rynku pracy. Zgodnie z nimi, między październikiem a grudniem ubiegłego roku przeciętne pensje miesięczne Polaków wynosiły 3823,32zł brutto. Oznacza to wzrost zarówno w porównaniu do wcześniejszego miesiąca, jak też do analogicznego okresu roku 2012.

Dokładniej, przeciętne wynagrodzenie miesięczne w IV kwartale minionego roku było o 4,7% wyższe niż w III kwartale tego samego roku. Jeśli natomiast chodzi o wynik w stosunku do analogicznego okresu wcześniejszego roku, to była to zwyżka na poziomie 3,6%.

Oprócz tego, GUS podał, że średnia płaca w gospodarce narodowej wynosiła na przestrzeni całego ubiegłego roku 3650,06zł brutto. Oznacza to, że zwiększyła się ona w stosunku do wcześniejszego roku o 3,4%.

Eksperci od razu dodali jednak, że chociaż przecież płaca miesięczna wydaje się być relatywnie wysoka w ujęciu brutto, to jednak netto jest to już sporo mniej. Wyliczyli przy tym, że zwyżka wynagrodzenia na poziomie 3,4% oznacza, że rzeczywista pensja była wyższa o 2,5%. Realnie zarabiamy zatem średnio 2609zł.

Oprócz tego, zaznaczono, że aż 2/3 spośród pracujących Polaków zarabia mniej niż wskazuje na to przeciętne wynagrodzenie. Przypomnijmy, że minimalna płaca w naszym kraju to zaledwie 1680zł brutto. Największe wzrosty płac odnotowano w firmach działających w branży energetycznej i gazowniczej. Ponadto, mocną zwyżkę zanotowano w administracji oraz w branży naukowo-technicznej.

Wyniki zaprezentowane przez GUS były tym lepsze, że w 2012r. pensje zmalały o 0,1%. Analitycy już śmiało przewidują, że jeżeli w bieżącym roku polska gospodarka zanotuje wzrost wynoszący ok. 3%, to należy spodziewać się, że średnia pensja może zwiększyć się nawet o 2,7%-2,9%.