Spowolnienie gospodarcze Niemiec jeszcze w tym roku?
Gospodarka Niemiec przez długi czas była jedną z tych najsilniejszych w Unii Europejskiej. Jednak okazuje się, że w momencie, gdy wiele krajów w strefie euro, ale i w innych częściach świata walczy z problemami gospodarczymi oraz ekonomicznymi, Niemcom nie uda się uciec przed skutkami globalnego kryzysu. Eksperci zakładają, że jeszcze pod koniec tego roku, gospodarka naszych zachodnich sąsiadów zacznie zwalniać.
Według opublikowanego dzisiaj raportu niemieckiego Ministerstwa Finansów, tamtejsza gospodarka spowalnia. Dla niektórych może to być zaskoczeniem, skoro przez ostatnie miesiące, to właśnie Niemcy były jednym z tych krajów, które najmocniej opierały się recesji w UE. W momencie, kiedy inne gospodarki unijne radziły sobie coraz gorzej, to nasi zachodni sąsiedzi bezustannie notowali wzrost Produktu Krajowego Brutto.
W dwóch pierwszych kwartałach bieżącego roku było można jednak zaobserwować, że wzrost niemieckiego PKB jest coraz mniejszy. Między styczniem a marcem było to 0,5%, a między kwietniem a czerwcem już 0,3%. Zakłada się, że jeszcze wynik za III kwartał, czyli od lipca do września, także będzie plusowy. Niemniej jednak, gorsze są prognozy dotyczące ostatniego kwartału 2012r. W całym bieżącym roku, PKB Niemiec miałby wzrosnąć o 0,8%.
Co prawda, w okresie wakacji satysfakcjonujący był wzrost niemieckiej produkcji przemysłowej, który stymulował całą tamtejszą gospodarkę, lecz eksperci zakładają, że pod koniec bieżącego roku, Niemcy odczują wyraźny spadek. Ma to być powodowane głównie nienajlepszą sytuacją pozostałych krajów strefy euro, ale też obawami niemieckich inwestorów przed rozpoczynaniem przedsięwzięć w państwach azjatyckich oraz tych zaliczanych do Ameryki Łacińskiej.
Spowolnienie gospodarcze Niemiec jest przewidywane przez znaczną część rynkowych analityków, ale również przez samych inwestorów. Najlepiej przedstawia to indeks zaufania inwestorów, czyli ZEW, który od 5 miesięcy stale spada.
W efekcie kiepskich danych, niemiecki rząd zdecydował się już na wprowadzenie korekty do dotychczasowych przewidywań względem wzrostu gospodarczego na rok 2013. Obniżył prognozy z 1,6% na 1% PKB, co jest wynikiem naprawdę słabym, jak na najsilniejszą gospodarkę Eurolandu. Ponadto, zakłada się, że w przyszłym roku inflacja w Niemczech będzie wyższa, niż w roku 2012. Szacuje się, że w bieżącym roku będzie to 1%, a w następnym 1,9%. Dodatkowo, wolniej będą rosły wynagrodzenia. W 2012r. ich wzrost ma wynieść 2,8%, a w 2013r. 2,6%.
W dwóch pierwszych kwartałach bieżącego roku było można jednak zaobserwować, że wzrost niemieckiego PKB jest coraz mniejszy. Między styczniem a marcem było to 0,5%, a między kwietniem a czerwcem już 0,3%. Zakłada się, że jeszcze wynik za III kwartał, czyli od lipca do września, także będzie plusowy. Niemniej jednak, gorsze są prognozy dotyczące ostatniego kwartału 2012r. W całym bieżącym roku, PKB Niemiec miałby wzrosnąć o 0,8%.
Co prawda, w okresie wakacji satysfakcjonujący był wzrost niemieckiej produkcji przemysłowej, który stymulował całą tamtejszą gospodarkę, lecz eksperci zakładają, że pod koniec bieżącego roku, Niemcy odczują wyraźny spadek. Ma to być powodowane głównie nienajlepszą sytuacją pozostałych krajów strefy euro, ale też obawami niemieckich inwestorów przed rozpoczynaniem przedsięwzięć w państwach azjatyckich oraz tych zaliczanych do Ameryki Łacińskiej.
Spowolnienie gospodarcze Niemiec jest przewidywane przez znaczną część rynkowych analityków, ale również przez samych inwestorów. Najlepiej przedstawia to indeks zaufania inwestorów, czyli ZEW, który od 5 miesięcy stale spada.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.