Sporo emocji na GPW – WIG20 w tyle przez większość dnia, koniec sesji na poziomie +1,71%!
Wtorek na giełdzie zaczął się od plusowej wartości indeksu WIG20, która sięgała +0,41%. Jednak zgodnie z niedawnymi badaniami, które wskazały, że to właśnie drugi dzień tygodnia jest najgorszym momentem na parkiecie, dobry wynik szybko zaczął spadać. Po ostatnich wzrostach, indeks polskich blue chipów notował coraz większe minusy. A mimo to, udało mu się odbić – dzień zakończył na poziomie +1,71%.
Rano WIG20 nie przynosił większych powodów do optymizmu. Początkowa wartość +0,41% stopniowo spadała. W tym czasie całkiem nieźle było jednak na pozostałych europejskich parkietach. Wzrosty notował niemiecki indeks DAX (+1,2%) czy francuski CAC40 (0,9%). Wśród polskich spółek dobrze rozpoczęły Lotos i GTC, których wartości wzrosły kolejno o +0,83% oraz +0,66%. Najgorzej było natomiast w przypadku Banku Handlowego i TP S.A., dla którego DM BZ WBK zwiększył rekomendację, jednocześnie określając docelową cenę na poziomie 16,90zł.
W południe w Warszawie było więcej minusów - najgorsze wyniki w Europie, poza WIG20, odnotowały łotewski Omx oraz hiszpański Ibex35. Pozostałe plusy mogły nieco dziwić po tym, jak ogłoszono bardzo słabe wyniki hiszpańskiej sprzedaży detalicznej. W ubiegłym miesiącu spadek jej wartości wynosił -3,7%, a tym razem aż -9,8%. Mimo tego, większość indeksów na europejskich parkietach utrzymywała się na plusach. Takiej sytuacji przysłużyły się dobre wieści ze Stanów Zjednoczonych oraz wzrosty indeksów w Azji.
Pozytywne nastroje były również związane z Grecją. Cztery największe banki tego kraju otrzymały 18 miliardów euro od Greckiego Funduszu Stabilizacji Finansowej. Dzięki temu, rosną ich szanse na spłatę długów, które mają wobec Europejskiego Banku Centralnego. Mimo tego, w Polsce nadal notowano spadki. Aż 11 spółek z listy blue chipów było w południe na minusie. Najgorzej było w przypadku PZU – wartość akcji spółki sięgała -1,98%.
Popołudniu na europejskich parkietach było coraz więcej zwyżek. Poza CAC40 i DAX, sporo przybyło indeksowi brytyjskiemu oraz rosyjskiemu – tamtejszy RTS zanotował skok wartości na poziomie przekraczającym aż 2,00%. Pomogło otwarcie giełdy w Nowym Jorku, gdzie wartość S&P500 skoczyła o 0,07%. Na GPW prowadzenie objął Kernel ze wzrostem wartości aż o 6,00%. Wysoko znalazły się spółki Pekao S.A. i GTC, których wartość utrzymywała się na poziomie przeszło +2%.
Po 16:00 z USA nadeszły informacje na temat spadku wskaźnika zaufania konsumentów. Szacowano, że po kwietniowym spadku do poziomu 69,2% powróci on do 70%. Okazało się jednak, że zanotował jeszcze większy minus, spadając do 64,9%. Mimo tego, kupujący na Wall Street pozostali dość aktywni. To pozwoliło utrzymać pozytywne nastroje w Europie.
Dodatkowo, wpłynęły na nie plotki o domniemanym dofinansowaniu systemu bankowego przez EBC. To natomiast przełożyło się na sytuację na GPW. Pod koniec sesji tylko dwie polskie spółki notowały minusy. Były to TP S.A. i TVN. Najlepiej radził sobie Kernel. WIG20 ukończył dzień z wartością +1,71% i liczbą punktów 2090,74. WIG osiągnął wartość +1,30% (37662,66 punktów). Najważniejszą informacją dnia pozostała wiadomość o planowanej dywidendzie KGHM.
W południe w Warszawie było więcej minusów - najgorsze wyniki w Europie, poza WIG20, odnotowały łotewski Omx oraz hiszpański Ibex35. Pozostałe plusy mogły nieco dziwić po tym, jak ogłoszono bardzo słabe wyniki hiszpańskiej sprzedaży detalicznej. W ubiegłym miesiącu spadek jej wartości wynosił -3,7%, a tym razem aż -9,8%. Mimo tego, większość indeksów na europejskich parkietach utrzymywała się na plusach. Takiej sytuacji przysłużyły się dobre wieści ze Stanów Zjednoczonych oraz wzrosty indeksów w Azji.
Pozytywne nastroje były również związane z Grecją. Cztery największe banki tego kraju otrzymały 18 miliardów euro od Greckiego Funduszu Stabilizacji Finansowej. Dzięki temu, rosną ich szanse na spłatę długów, które mają wobec Europejskiego Banku Centralnego. Mimo tego, w Polsce nadal notowano spadki. Aż 11 spółek z listy blue chipów było w południe na minusie. Najgorzej było w przypadku PZU – wartość akcji spółki sięgała -1,98%.
Popołudniu na europejskich parkietach było coraz więcej zwyżek. Poza CAC40 i DAX, sporo przybyło indeksowi brytyjskiemu oraz rosyjskiemu – tamtejszy RTS zanotował skok wartości na poziomie przekraczającym aż 2,00%. Pomogło otwarcie giełdy w Nowym Jorku, gdzie wartość S&P500 skoczyła o 0,07%. Na GPW prowadzenie objął Kernel ze wzrostem wartości aż o 6,00%. Wysoko znalazły się spółki Pekao S.A. i GTC, których wartość utrzymywała się na poziomie przeszło +2%.
Dodatkowo, wpłynęły na nie plotki o domniemanym dofinansowaniu systemu bankowego przez EBC. To natomiast przełożyło się na sytuację na GPW. Pod koniec sesji tylko dwie polskie spółki notowały minusy. Były to TP S.A. i TVN. Najlepiej radził sobie Kernel. WIG20 ukończył dzień z wartością +1,71% i liczbą punktów 2090,74. WIG osiągnął wartość +1,30% (37662,66 punktów). Najważniejszą informacją dnia pozostała wiadomość o planowanej dywidendzie KGHM.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.