Spore zmiany na polskiej GPW
Od poniedziałku, 15 kwietnia 2013r. polscy gracze giełdowi mogą korzystać z nowoczesnego systemu, jaki używany jest również na Zachodzie. Platforma transakcyjna UTP to aplikacja, dzięki której będzie można obsłużyć znacznie więcej zleceń w ciągu sekundy, niż było to możliwe dotychczas. Poza tym, od dzisiaj krótszy ma być czas samych sesji giełdowych.
Od poniedziałku polscy inwestorzy działający na GPW mają do dyspozycji nowoczesny system UTP. Sprawia on, że praca maklerów będzie znacznie szybsza ponieważ może on obsłużyć do 20 tysięcy zleceń w sekundę, co jest niezwykłą ilością w porównaniu do 850 zleceń, jakie było można przeprowadzić przy zastosowaniu dotychczasowego systemu Warset.
UTP, czyli Universal Trading Platform ma odpowiadać za ułatwienie pracy maklerów, ale też za jej znaczne przyspieszenie. Zakłada się, że przełoży się to na zwiększone obroty na parkiecie oraz na większą prędkość wykonywanych zleceń. Inwestorzy zauważą tylko niewielkie zmiany – będą nieco inne warunki zleceń oraz zostanie dodany jeden ich specyficzny rodzaj.
Koszty związane z wprowadzeniem nowej platformy poniosła głównie GPW. Wyłożyła fundusze m.in. na nowe serwery, systemy oraz aplikacje, które umożliwiają połączenia z konkretnymi biurami maklerskimi.
Żeby umożliwić inwestorom dostosowanie się do nowego systemu, zrozumienie zasad jego działania i poznanie jego tajników, we wtorek, 16 kwietnia, polski parkiet będzie zamknięty. Da to odrobinę czasu na zaznajomienie się z nową platformą.
Oprócz zmian związanych z aplikacją stosowaną do przeprowadzania transakcji, dzisiaj wprowadzono jeszcze jedną, istotną modyfikację na warszawskiej GPW. Zgodnie z ustaleniami, skrócono czas trwania sesji o kilkadziesiąt minut. Dokładniej, sesja ma zostać ucięta o 15 minut z rana i o 30 minut popołudniu.
Oznacza to, że od teraz sesja dla instrumentów rynku terminowego będzie trwała od 8:45 do 17:05 i o tej samej godzinie, czyli o 17:05 będą kończyły się rozpoczynane o 9:00 sesje dla rynku kasowego. Taki czas pracy polskiego parkietu ma obowiązywać do końca roku, a jego ewentualne przedłużenie jest jeszcze kwestią nieustaloną.
UTP, czyli Universal Trading Platform ma odpowiadać za ułatwienie pracy maklerów, ale też za jej znaczne przyspieszenie. Zakłada się, że przełoży się to na zwiększone obroty na parkiecie oraz na większą prędkość wykonywanych zleceń. Inwestorzy zauważą tylko niewielkie zmiany – będą nieco inne warunki zleceń oraz zostanie dodany jeden ich specyficzny rodzaj.
Koszty związane z wprowadzeniem nowej platformy poniosła głównie GPW. Wyłożyła fundusze m.in. na nowe serwery, systemy oraz aplikacje, które umożliwiają połączenia z konkretnymi biurami maklerskimi.
Żeby umożliwić inwestorom dostosowanie się do nowego systemu, zrozumienie zasad jego działania i poznanie jego tajników, we wtorek, 16 kwietnia, polski parkiet będzie zamknięty. Da to odrobinę czasu na zaznajomienie się z nową platformą.
Oprócz zmian związanych z aplikacją stosowaną do przeprowadzania transakcji, dzisiaj wprowadzono jeszcze jedną, istotną modyfikację na warszawskiej GPW. Zgodnie z ustaleniami, skrócono czas trwania sesji o kilkadziesiąt minut. Dokładniej, sesja ma zostać ucięta o 15 minut z rana i o 30 minut popołudniu.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.