Francuzi są największymi pesymistami na świecie w kwestii perspektyw gospodarczych – wynika z badania przeprowadzonego przez firmę Gallup International. Ośmiu na dziesięciu obywateli Francji twierdzi, że przyszły rok może obfitować w kłopoty ekonomiczne. Druga lokatę w tym zestawieniu zajęli Irlandczycy, trzeci byli Austriacy. Coroczny światowy barometr nadziei i rozpaczy objął mieszkańców 51 krajów - czytamy na stronie internetowej serwisu TVNZ.
Autorzy badania, którego rezultaty opublikowała gazeta 'Aujourd'hui en France, twierdzą, że nastroje wśród Francuzów nie były tak złe od ponad 30 lat - nawet wtedy, gdy drugi kryzys naftowy mógł obalić cały system gospodarczy Francji. Sondujący zaznaczyli także, że największą rozpacz przejawia Europa, a następnie Stany Zjednoczone. Reszta świata pod przewodnictwem Afryki jest optymistyczne nastawiona w kwestii perspektyw gospodarczych.
Powodami negatywnego nastawienia obywateli Francji mogą być wybory prezydenckie oraz przybierający na sile kryzys zadłużenia. Francuzi obawiają się także wysokiego bezrobocia czy upadku systemu wsparcia społecznego.
Największy optymizm pod względem perspektyw gospodarczych przejawiają mieszkańcy Nigerii. Ich kraj jest trzecią afrykańską gospodarką i 12. światowym producentem ropy. Tuż za Nigeryjczykami znaleźli się Wietnamczycy i Ghańczycy. Sondaż został przeprowadzony w 51 krajach w dniach 26 października -13 grudnia bieżącego roku. W każdym z nich zapytano od 500 do 2,7 tysiąca osób. Polacy nie wzięli udziału w tym badaniu.
Autor: D. Pęgiel
Źródło: tvnz.co.nz
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.