Nowelizacją, która ma zostać przeniesiona na późniejszy termin jest ta dotycząca ustawy o elektronicznych dowodach osobistych – wejdą w życie 1 stycznia 2015r., a nie jak planowano 1 lipca 2013r. Także nowelizacja ustawy o ewidencji ludności będzie obowiązywała dopiero od 1 stycznia 2015r., a nie jak zamierzano od 1 stycznia przyszłego roku. Samo zniesienie obowiązku meldunkowego zostało natomiast przeniesione z 1 stycznia 2014r. na 1 stycznia 2016r.

Opóźnienie we wprowadzeniu elektronicznych dowodów osobistych jest powodowane trzema czynnikami. W dużej mierze chodzi o kwestie finansowe – koszt takiej wymiany to ok. 2 mld złotych. Te środki musiałyby znaleźć się w budżecie państwa, a na razie rząd nie dysponuje zasobami, które pozwoliłyby na spokojne wydanie takiej kwoty.

Poza tym, zmienia się prawo unijne dotyczące takich dowodów i eksperci uważają, że lepiej jest poczekać z wymianą. Dodatkowo, w Polsce brakuje systemów umożliwiających korzystanie z tego typu dokumentów, więc ich istnienie nie ma większego sensu.

Zniesienie obowiązku meldunkowego również ma zostać przesunięte o 2 lata. Niemniej jednak, od początku 2013r. w życie wejdą zasady, wedle których będzie można wymeldować i zameldować się na nowo w tym samym urzędzie. Poza tym, termin na załatwienie spraw meldunkowych będzie dłuższy i wyniesie 30 dni, a nie jak dotychczas - 4 dni.

Poza tym, od nowego roku zniesione mają być kary za niedopełnienie obowiązków związanych z meldunkiem, a mniej skomplikowane staną się procedury wiążące się z emigracją zagranicę i łączącymi się z nią kwestiami wymeldowania. Nie będzie przy tym obowiązkowych meldunków dla turystów zatrzymujących się w jakichkolwiek miejscach zakwaterowania.

Dodatkowo, ani pracodawcy, ani zarządcy nieruchomości nie będą już zajmowali się kontrolą obowiązku meldunkowego odnoszącego się do ich podwładnych czy mieszkańców zarządzanych przez nich nieruchomości.