Sankcje nałożone na Iran dobiją europejskich bankrutów
Zdaniem lewicowego dziennika "The Independent" najbardziej zadłużone państwa strefy euro są najbardziej zależne od handlu z Islamską Republiką Iranu. Brytyjska gazeta twierdzi, że to właśnie one najboleśniej odczują nowe sankcje, które wzorem Stanów Zjednoczonych zamierza nałożyć na Teheran Unia Europejska.
Przypomnijmy, że państwa Unii Europejskiej zawarły wstępne porozumienie odnośnie embarga na irańską ropę naftową. Ostateczna decyzja w tej kwestii ma zostać podjęta w najbliższych dniach. Wiadomo już jednak, że konsekwencje tego kroku pojawią się natychmiast. Należy spodziewać się wzrostu cen ropy i zerwania przez stronę irańską kontraktów z europejskimi kontrahentami.
Państwa Unii Europejskiej kupują prawie jedną czwartą ogółu produkcji irańskiej ropy. Wśród nich najwięcej tego surowca odbierają zadłużone państwa strefy euro: Grecja, Portugalia i Hiszpania. Muszą one liczyć się z tym, że będą płacić więcej za ropę z innych źródeł.
"The Independent" zaznacza, że planowane sankcje mogą nie odnieść oczekiwanego skutku. Co więcej mogą pomóc Iranowi, gdyż w ich wyniku zdrożeje ropa naftowa. Największym odbiorcą irańskiego surowca są Chiny, które nie zamierzają zrywać umów z Teheranem. Z kolei Indie i Korea Południowa oświadczyły, że nie wstrzymają improtu ropy z Iranu, jeśli nie zapewnią sobie alternatywnych dostaw z innych źródeł.
Brytyjski dziennik podkreśla również, że jeśli unijne i amerykańskie sankcje nie skłonią irański władz do wstrzymania programu jądrowego, to z pewnością Izrael nasili presje, by zaatakować Iran.
Państwa Unii Europejskiej kupują prawie jedną czwartą ogółu produkcji irańskiej ropy. Wśród nich najwięcej tego surowca odbierają zadłużone państwa strefy euro: Grecja, Portugalia i Hiszpania. Muszą one liczyć się z tym, że będą płacić więcej za ropę z innych źródeł.
"The Independent" zaznacza, że planowane sankcje mogą nie odnieść oczekiwanego skutku. Co więcej mogą pomóc Iranowi, gdyż w ich wyniku zdrożeje ropa naftowa. Największym odbiorcą irańskiego surowca są Chiny, które nie zamierzają zrywać umów z Teheranem. Z kolei Indie i Korea Południowa oświadczyły, że nie wstrzymają improtu ropy z Iranu, jeśli nie zapewnią sobie alternatywnych dostaw z innych źródeł.
Brytyjski dziennik podkreśla również, że jeśli unijne i amerykańskie sankcje nie skłonią irański władz do wstrzymania programu jądrowego, to z pewnością Izrael nasili presje, by zaatakować Iran.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.