pieniadz.pl

Rynek wycenia ewentualne obniżki ratingów w strefie euro

wtorek, 13-12-2011 godz. 11:11

W poniedziałek niezadowolenie inwestorów z rezultatów szczytu UE zmaterializowało się. Unijnym przywódcom nie udało się odbudować zaufania do strefy euro i przynieść uspokojenie na rynki finansowe na ostatnie tygodnie roku.
Euro znalazło się pod presją sprzedających, a w odniesieniu do dolara po wczoraj jest najsłabsze od ponad dwóch miesięcy. Indeksy giełdowe w Europie zaliczyły 2-3-procentowe spadki, a koszty pożyczkowe Włoch i Hiszpanii zaczęły rosnąć do niebezpiecznych poziomów, pomimo interwencji Europejskiego Banku Centralnego. Problemy Eurolandu dotykają też złotego, który w poniedziałek osłabił się do euro do najniższego poziomu od połowy 2009 r. (4,5660).

Argumentem za ucieczką od ryzyka jest dyskontowanie potencjalnych decyzji agencji ratingowych, które przed szczytem ostrzegały europejskich polityków o negatywnych konsekwencjach niepowodzenia szczytu. Zdaniem Moody’s przywódcy UE zaproponowali niewiele dla rozwiązania kryzysu zadłużenia, co skłania agencję do poddania rewizji oceny kredytowe wszystkich 27 państw. Również Fitch Ratings uważa, ze szczyt zawiódł w uzyskaniu wszechstronnej odpowiedzi na kryzys, sprowadzając krótkoterminowe napięcia na europejski rynek długu. Największy niepokój budzi jednak reakcja agencji Standard & Poor’s, która jeszcze przed szczyt ostrzegała przed możliwą obniżka ratingu 15 państw strefy euro.

Jeśli któryś z krajów Eurolandu posiadający najwyższy rating AAA zostanie go pozbawiony, oznacza to automatyczną utratę topowej oceny kredytowej przez Europejski Fundusz Stabilności Finansowej, utrudniając mu pozyskiwanie kapitału na pomoc zagrożonym państwom. Pierwsza w kolejności do obniżki jest Francja, na temat ratingu której spekulacje krążą po rynku od wielu tygodni. Prezydent Sarkozy już chyba zdaje sobie z tego sprawę i powoli zaczyna się przygotowywać na taki scenariusz. W wywiadzie dla Le Monde stwierdził, że ewentualna obniżka ratingu byłaby „kolejną trudnością, ale nie jest czymś nie do pokonania”, ale już zapowiedział redukcję deficytu, choć bez cięcia wynagrodzeń i emerytur (z uwagi na zbliżające się wybory prezydenckie). Decyzja S&P wisi nad Europą niczym miecz Damoklesa, a strach przed spadającym ostrzem będzie rządził rynkami finansowymi w najbliższych dniach.

We wtorek w centrum uwagi znajdzie się aukcja hiszpańskich bonów skarbowych i osiągnięte rentowności papierów, które rzucą więcej światła na sytuację na europejskim rynku długu. Ważne też będą dane, a do najważniejszych należą odczyt indeks ZEW z Niemiec (prog. -55,8 pkt.) oraz dynamika sprzedaży detalicznej z USA (prog. 0,6 proc. m/m). W kraju GUS opublikuje listopadowy wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych (prog. 4,5 proc. r/r), który jednak nie będzie miał żadnego wpływu na notowania złotego. Wieczorem polskiego czasu decyzję w sprawie stóp procentowych będzie podejmować Komitet Otwartego Rynku przy Rezerwie Federalnej USA, jednak nie oczekuje się zmian w kształcie polityki monetarnej.

Dodaj komentarz

Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub .

Komentarze:

Brak komentarzy do Rynek wycenia ewentualne obniżki ratingów w strefie euro.

Podobne

Kursy walut 2024-02-29

+ więcej

www.Autodoc.pl

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm