Firma Mondial Assistance przeprowadziła badania dotyczące wakacyjnych planów obywateli naszego kraju. Okazało się, że ponad połowa Polaków zamierza wyjechać na urlop, przy czym 1/3 wybierze się zagranicę. Ogólna liczba osób wyjeżdżających na wakacje ma być o milion większa niż w roku 2014. Taki urlop ma średnio trwać ok. 12-13 dni, czyli o jeden dzień dłużej niż w minionym roku.

Wśród urlopowiczów planujących wyjazd zagranicę, najpopularniejszymi kierunkami są Grecja i Chorwacja, choć znaczna liczba wybierze Włochy lub Hiszpanię. Mondial Assistace określiło też sylwetkę przeciętnego polskiego wczasowicza. To osoba poniżej 60. roku życia, z reguły mająca wykształcenie wyższe lub studiująca i pochodząca z dużego miasta. Choć ¼ pytanych zamierza wyjechać samotnie, to jedna największa grupa, bo 45% planuje urlop we dwoje.

O ile na krajowe urlopy zamierzamy wydać tyle, ile w zeszłym roku – ok. 1320zł na osobę, to na zagraniczne wojaże jesteśmy skłonni wydać o ok. 250zł więcej i zakładamy, że będą nas one kosztowały ok. 2600zł. Jeśli chodzi o transport na miejsce, to 61% respondentów deklaruje, że poleci samolotem a 21% pytanych wybierze transport samochodowy. 18% Polaków wyjedzie autokarem. W tej ostatniej grupie większość osób to klienci, którzy zdecydowali się a wycieczki objazdowe.

Jeśli chodzi o sposób organizacji, to połowa urlopowiczów zamierza wybrać się a wakacje zorganizowane przez biuro turystyczne, natomiast druga połowa wyjeżdża na własną rękę. Oczywiście, poza przygotowaniem na dużo atrakcji, wycieczkowicze odczuwają też obawy, które wiążą się głównie z problemami zdrowotnymi, wypadkami i nieprzyjemną pogodą. Są też tacy, którzy boją się zamachów terrorystycznych – ta grupa zapewne dodatkowo wzrosła po wczorajszych atakach w Tunezji, Francji i Kuwejcie. Na wszelki wypadek, 67% Polaków planuje wykupić ubezpieczenie turystyczne.

Co ciekaw, mimo większej grupy Polaków wyjeżdżających na wakacje, wzrosła też grupa tych, którzy nie wyjeżdżają, ponieważ ich na to nie stać. 14,5 mln obywateli pozostanie w domu, przy czym 49% przyznaje, że po prostu nie ma na to pieniędzy. W porównaniu do ubiegłego roku oznacza to wzrost odsetka o 8 punktów procentowych. Niektórzy nie wyjadą ze względu na kiepski stan zdrowia, brak wolnego w pracy lub remont domu bądź mieszkania.