Rynki niecierpliwie czekały na posiedzenie banku centralnego Stanów Zjednoczonych. Wczoraj Rezerwa Federalna zdecydowała się ogłosić zakończenie programu luzowania polityki pieniężnej QE3. Skup aktywów ma zostać przerwany wraz z końcem miesiąca.

Ponadto postanowiono, że stopy procentowe pozostaną na dotychczasowych poziomach. Już wcześniej Fed zapowiadało, że stopy utrzymane zostaną w tej postaci być może nawet do połowy przyszłego roku. Niektórzy ekonomiści twierdzą natomiast, że Rezerwa zacznie je stopniowo podnosić dopiero pod koniec 2015r.

Wczoraj Fed określiło, że stopy funduszy federalnych będą utrzymywane na wyjątkowo niskich poziomach sięgających 0%-0,25% co najmniej do momentu, kiedy inflacja zacznie wzrastać i przekroczy poziom 2,0%. Oznacza to, że faktyczny termin podniesienia stóp będzie ściśle zależny od wyników gospodarczych USA. Duże znaczenie ma będzie miała dalsza sytuacja na tamtejszym rynku pracy.

Decyzja o zakończeniu programu QE3 była związana z wnikliwymi obserwacjami amerykańskiego rynku pracy. Komitet Otwartego Rynku Rezerwy Federalnej uznał, że jego sytuacja uległa wyraźnej poprawie w stosunku do tej, jaką obserwowano podczas rozpoczynania procesu skupu aktywów.

Program QE3 trwał od września 2012r. W tym czasie Fed wypuściło na rynek 1,7 bln dolarów. Na początku każdego miesiąca Rezerwa skupowała aktywa o łącznej wartości 85 mld dolarów. Od grudnia minionego roku zaczęto jednak ograniczać tę sumę i obniżano łączną wartość skupu.

Jak można było się spodziewać, amerykańscy inwestorzy nie byli zadowoleni z zapowiedzi końca programu QE3, dlatego główne indeksy na Wall Street źle zareagowały na tę informację. Niespełna pół godziny po publikacji Dow Jones pikował na poziomie wynoszącym ok. 0,4%, S&P500 znajdował się ok. 0,6% pod kreską, a Nasdaq kurczył się o ok. 0,9%.