Program luzowania polityki pieniężnej QE3 będzie kontynuowany – tak ustaliła wczoraj wieczorem Rezerwa Federalna. Centralny bank Stanów Zjednoczonych uznał, że sytuacja gospodarcza nie jest jeszcze na tyle dobra, żeby można było zakończyć skup obligacji. Tym bardziej, że niedawno skorygowano przewidywania na temat wzrostu tamtejszego PKB zakładając, że wyniesie on 2,0%, a nie jak wcześniej sądzono 2,3%.

Poza tym, zdecydowano, że na niezmienionym poziomie pozostaną stopy procentowe. Mają one być utrzymane do momentu, w którym bezrobocie nie spadnie poniżej poziomu 6,5%. Sytuacja może ulec jednak zmianie w razie znacznego wzrostu inflacji.

Swoją decyzję członkowie Rezerwy Federalnej pod przewodnictwem jej szefa Bena Bernanke tłumaczyli faktem, iż wyniki gospodarcze USA nie są jeszcze w pełni satysfakcjonujące i aby nie pogorszyć sytuacji, z ograniczeniem luzowania ilościowego należy poczekać do momentu, gdy wzrost gospodarczy w pełni się ustabilizuje.

Przypomnijmy, że Fed prowadzi obecnie 3 turę programu QE3 i skupuje miesięcznie obligacje skarbowe warte łącznie 45 miliardów dolarów oraz obligacje zabezpieczone hipotekami MBS o wartości 40 miliardów dolarów. To, jak dalej będzie wyglądało luzowanie polityki pieniężnej zależy głównie od prognoz dla gospodarki USA, jak również od skuteczności oraz kosztów związanych z takimi działaniami.

Na decyzjÄ™ Fed bardzo dobrze zareagowali Å›wiatowi inwestorzy. Jeszcze wczoraj Å›wietnie wypadÅ‚ amerykaÅ„ski indeks S&P500,  który zanotowaÅ‚ swój rekordowy wynik. Na przeszÅ‚o 1-procentowych plusach znajdowaÅ‚y siÄ™ też tamtejsze Dow Jones oraz Nasdaq. W czwartek również gieÅ‚dy innych kontynentów otworzyÅ‚y siÄ™ na plusach.

W Azji zwyżki wartości najważniejszych wskaźników wynosiły od ok. 1% do aż ok. 4%. Optymizm panuje także w Europie. Polski WIG20 wystartował dziś na poziomie przekraczającym 2%. Teraz znajduje się minimalnie poniżej tej granicy. Na wyraźnych, ponad 1-procentowych plusach są też mWIG40 oraz sWIG80.