OPZZ zaskarżyło nowelizację ustawy emerytalnej do Trybunału Konstytucyjnego podkreślając, że zaakceptowane przez rząd oraz przez prezydenta zmiany nie mają większego sensu, ponieważ nie poprawią sytuacji gospodarczej kraju. Jak twierdzą członkowie ugrupowania, dotychczasowe wydatki związane z wcześniejszym wypłacaniem świadczeń emerytalnych po prostu zostaną przeniesione do innych dziedzin życia, ale w efekcie, państwo nadal na tym nie zyska.

Jeśli wiek emerytalny zostanie wydłużony, to więcej funduszy będzie trzeba przekazywać w ramach działania pomocy społecznej, ale przede wszystkim, w ramach funduszu chorobowego. Sprawa jest tym poważniejsza, że jak wynika z badań, Polacy coraz częściej chorują, w dodatku w coraz młodszym wieku. Wydłużenie wieku emerytalnego z pewnością pogorszy tę sytuację.

Żeby jednak wniosek dotyczący zaskarżenia ustawy został przyjęty przez Trybunał Konstytucyjny, OPZZ musiało przedstawić konkretne nieprawidłowości w nowelizacji. Wskazało na artykuł 24 oraz 26, które według związkowców są niezgodne z Konstytucją RP. Podkreślają, że w zapisach znajduje się szereg odnośników do innych reguł prawnych, a w efekcie, dokument staje się nieczytelny dla przeciętnych obywateli.

OPZZ zarzuca również nowelizacji to, że ma wejść w życie w nieodpowiednim momencie. Związkowcy uważają, że nie może dojść do sytuacji, w której zasady zmieniają się w trakcie, kiedy na rynku pracy funkcjonują ludzie przez lata pracujący z myślą o przejściu na emeryturę we wcześniejszym wieku. Podkreślają przy tym, że ci pracownicy już zarobili część pieniędzy na swoje świadczenia emerytalne, a jeśli w życie wejdą nowe prawa, wtedy ich dotychczasowe oszczędności nie będą prawidłowo chronione. Poza tym, obecni pracownicy już nabyli swoje prawa do emerytury w określonym wieku w momencie, gdy rozpoczynali pracę i tych praw nie należy im zmieniać.

OPZZ sprzeciwia się również emeryturom częściowym. Uznają je bowiem za niesprawiedliwe dlatego, że skoro pracownik przepracował pewien czas, to powinien otrzymywać za niego normalne świadczenia, liczone według dotychczasowych reguł, a nie emeryturę zmniejszoną o 50%.

Zgłaszając nowelizację ustawy do TK, OPZZ domaga się, żeby została ona z powrotem odesłana do rządu i zmieniona tak, by spełniała wszystkie warunki demokratycznego państwa, działając wyłącznie na korzyść obywateli.