W niedzielę 16 marca na Krymie odbywa się referendum, które zadecyduje o całej przyszłości tego półwyspu należącego na razie do Ukrainy. Jeżeli mieszkańcy tego regionu zadecydują inaczej, to Krym zostanie przyłączony do Federacji Rosyjskiej.

O tym, że obywatele ukraińscy zamieszkujący Krym bardziej czują się Rosjanami niż Ukraińcami, mówiono od dawna. Nikt jednak nie spodziewał się, że w tak krótkim czasie dojdzie do poważnych starć między zwolennikami i przeciwnikami aneksji półwyspu przez rząd Władimira Putina. Demonstracje na Majdanie i usunięcie prezydenta Wiktora Janukowycza stały się jednak dobrą okazją do walki o Krym.

Do oddania głosu w sprawie przyłączenia Krymu do Rosji uprawnionych będzie ok. 1,5 miliona mieszkańców tego regionu. Głosować można od godziny 8:00 do 22:00 czasu lokalnego, czyli w godzinach 7:00-21:00 czasu polskiego. Wyniki referendum mają być znane dopiero jutro.

O tym, że referendum odbędzie się 16 marca było wiadomo od 27 lutego. To wtedy uzbrojona grupa zajęła budynki należące do krymskiego rządu i parlamentu, znajdujące się w Symferopolu. Wybrano nawet nowego premiera, którym został lider ugrupowania Rosyjska Jedność, Siergiej Aksjonow. Partia ta nie przyjęła odsunięcia prezydenta Wiktora Janukowycza od władzy, wciąż uznając go za głowę państwa.

Oficjalnie poinformowano także, że Krym zamierza współpracować zarówno z odsuniętym od pełnienia swojej roli Janukowyczem, jak też z Rosją, w której władze krymskie widzą sprzymierzeńa.

Po licznych starciach pomiędzy mieszkańcami Krymu o korzeniach ukraińskich oraz rosyjskich, trzeba było rozwiązać ten spór w sposób możliwie najmniej inwazyjny. Było to ważne tym bardziej, ze od kilku tygodni sytuacja na Krymie jest bardzo napięta, a na ulicach bezustannie straż pełnią rosyjscy żołnierze. Tych ukraiński także nie brakuje.

W związku z tym, zorganizowano referendum, które pozwoli mieszkańcom Krymu odpowiedzieć na dwa zasadnicze pytania. Pierwsze z nich dotyczy tego, czy chcą, aby Autonomia Krymska została przyłączona do Federacji Rosyjskiej na mocy jej prawa, a drugie odnosi się do tego, czy głosujący popierają przywrócenie konstytucji Republiki Krym z roku 1992 i uznanie statusu Krymu, jako części Ukrainy.