Jak tłumaczą specjaliści, oprocentowanie przeważającej części kredytów złotówkowych jest zależne od wartości wskaźnika WIBOR 3M. Jego wysokość jest łączona z marżą banku, który udzielił kredytu, a to daje nam ostateczną wielkość oprocentowania. Ze względu na znaczne zniżki wartości WIBOR 3M w ostatnich miesiącach, także ceny kredytów ulegały sporym obniżeniom. W niektórych przypadkach obniżka na jednej, miesięcznej racie kredytu mogła sięgać nawet kilkuset złotych.

Różnica wartości WIBOR 3M pomiędzy wrześniem ubiegłego roku a marcem tego roku wyniosła ponad 1,49% i aktualnie nie sięga nawet do poziomu 3,5%. Eksperci zauważają, że dodatkowo, ustabilizowała się ona i nie ulega żadnym większym odchyleniom od tej wartości, co może oznaczać, że w najbliższym czasie kredytobiorcy nie będą już mogli liczyć na dalsze obniżki rat spłacanych kredytów.

Teoretycznie, po marcowej redukcji stóp procentowych, wysokość rat kredytowych powinna się ustabilizować. Tym bardziej, że według zapewnień przewodniczącego Narodowego Banku Polskiego, na razie nie planuje się kolejnych cięć. Niemniej jednak, eksperci wskazują na możliwość dodatkowego tanienia rat. Miałoby to wynikać z zaskakujących danych dotyczących notowań kontraktów na stopy procentowe.

Pomimo wyraźnego komunikatu mówiącego o zakończeniu procesu luzowania polityki monetarnej, kontrakty trzymiesięczne rozpoczynające się za 9 miesięcy przyjmują obecnie stawkę w wysokości 3,21%. To natomiast przekłada się na optymistyczne prognozy analityków, którzy najwyraźniej zakładają, że WIBOR 3M zmniejszy się jeszcze o 0,25%. Gdyby rzeczywiście tak się stało, to kredytobiorcy mogliby cieszyć się z miesięcznych rat niższych o kolejnych kilkadziesiąt złotych.