Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe
W środę, 7 listopada otrzymaliśmy długo wyczekiwaną informację na temat stóp procentowych. Podczas dzisiejszego posiedzenia, Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na ich obniżenie z poziomu 4,75% do 4,5%. To szczególnie dobra wiadomość dla wszystkich tych, którzy są w trakcie spłacania kredytów, ponieważ niższa stopa procentowa wpłynie na zmniejszenie płaconych przez nich rat.
Eksperci spodziewali się obniżki stóp procentowych już w październiku, więc dzisiejsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej nie jest zaskoczeniem, a raczej ulgą, że wreszcie to nastąpiło. Mimo tego, że część członków RPP optowała za większym spadkiem, to na razie obniżka była minimalna i wyniosła 0,25%. Oznacza to, że stopę referencyjną z poziomu 4,75% sprowadzono do 4,5%, stopę lombardową do 6,00%, depozytową do 3,00%, a stopę redyskonta weksli do 4,75%. Niemniej jednak, analitycy spodziewają się, że kolejne obniżenie nastąpi jeszcze w grudniu b.r.
W obliczu pogarszających się wyników gospodarczych naszego kraju, obniżenie stóp procentowych było, jak najwłaściwszym krokiem. Stagnacja na rynku pracy – niechęć przedsiębiorców do przyjmowania nowych pracowników, wysokie bezrobocie, a do tego inflacja rosnąca nieproporcjonalnie do zarobków sprawiły, że RPP nie mogło dłużej zwlekać z tą decyzją.
Bodźcem do zmniejszenia stóp procentowych z pewnością były obawy dotyczące wyraźnego spadku gospodarczego. Pomogły również prognozy związane ze spadkiem inflacji. We wrześniu utrzymała się ona na granicy 3,8%, ale eksperci przypuszczają, że w ostatnim kwartale spadnie do 3,5%.
Niższe stopy procentowe mogą stymulować aktywność gospodarczą. Istnieje szansa na to, że wspomogą eksport z Polski do państw, w których utrzymuje się wysoka stopa wzrostu. Z uwagi na korzyści, jakie może przynieść obniżenie stóp procentowych, RPP jest krytykowana za opieszałość w podejmowaniu decyzji. Wytyka się jej, że zbyt późno podniosła stopy procentowe, a teraz za długo czekała na to, aby wreszcie zacząć je stopniowo obniżać.
Z obniżki stóp procentowych powinni cieszyć się kredytobiorcy. Od dzisiaj mogą liczyć na niższe raty spłacanych długów. Jest to jednak nieco trudniejsza sytuacja dla posiadaczy lokat, którzy muszą pogodzić się z nieco niższymi przychodami wynikającymi z mniejszych odsetek wypłacanych im przez instytucje.
W obliczu pogarszających się wyników gospodarczych naszego kraju, obniżenie stóp procentowych było, jak najwłaściwszym krokiem. Stagnacja na rynku pracy – niechęć przedsiębiorców do przyjmowania nowych pracowników, wysokie bezrobocie, a do tego inflacja rosnąca nieproporcjonalnie do zarobków sprawiły, że RPP nie mogło dłużej zwlekać z tą decyzją.
Bodźcem do zmniejszenia stóp procentowych z pewnością były obawy dotyczące wyraźnego spadku gospodarczego. Pomogły również prognozy związane ze spadkiem inflacji. We wrześniu utrzymała się ona na granicy 3,8%, ale eksperci przypuszczają, że w ostatnim kwartale spadnie do 3,5%.
Niższe stopy procentowe mogą stymulować aktywność gospodarczą. Istnieje szansa na to, że wspomogą eksport z Polski do państw, w których utrzymuje się wysoka stopa wzrostu. Z uwagi na korzyści, jakie może przynieść obniżenie stóp procentowych, RPP jest krytykowana za opieszałość w podejmowaniu decyzji. Wytyka się jej, że zbyt późno podniosła stopy procentowe, a teraz za długo czekała na to, aby wreszcie zacząć je stopniowo obniżać.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.