RPP nie zmieniło w środę stóp procentowych
Rada Polityki Pieniężnej zadecydowała podczas środowego posiedzenia, że stopy procentowe w naszym kraju pozostaną na niezmienionym, wyjątkowo niskim poziomie. Oznacza to, że główna spośród nich, stopa referencyjna wciąż wynosi 2,0%, czyli tyle, ile ustalono w październiku 2014r. Ekonomiści spodziewali się właśnie takiej decyzji.
Tak jak spodziewała się tego większość ekspertów, Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych i podczas środowego posiedzenia utrzymała je na rekordowo niskich poziomach, do których sprowadzono je w październiku minionego roku.
Stopa referencyjna nadal wynosi więc 2,0%, stopa lombardowa 3,00%, depozytowa wynosi 1,00%, a stopa redyskonta weksli pozostała na poziomie 2,25%. Mimo to analitycy są przekonani, że jeszcze w I kwartale tego roku RPP zdecyduje się na obcięcie stóp procentowych. Większość specjalistów twierdzi, że wydarzy się to w marcu.
Komentując decyzję RPP, prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka powiedział, że nie należy spieszyć się z obniżką stóp procentowych, ponieważ ani zbyt wysoki, ani też zbyt niski ich poziom nie jest korzystny dla gospodarki. Wysokie mogłyby bowiem powodować nadmierne umocnienie złotówki, natomiast zbyt niskie prowadzą zwykle do przesadnej pogoni za zyskiem, to nieracjonalnego wydawania pieniędzy, zaciągania niepotrzebnych kredytów.
Członkowie RPP nie wykluczają następnej obniżki stóp procentowych, jednak podkreślają, że będzie to zależne od wyników gospodarczych Polski. Jeśli deflacja będzie utrzymywała się zbyt długo, a do tego dane z krajów strefy euro będą wskazywały na wyhamowanie aktywności gospodarczej, RPP najprawdopodobniej znów obetnie stopy.
Do dalszego obniżania stóp procentowych może zachęcać głównie możliwa, ujemna inflacja i ryzyko, że uśredniony wzrost cen konsumpcyjnych towarów i usług znajdzie się poniżej celu inflacyjnego, o którym mowa w ustawie budżetowej na bieżący rok. Istnieje nawet prawdopodobieństwo, że to właśnie deflacja a nie dane dotyczące wzrostu gospodarczego w największym stopniu będzie wpływała na dalsze losy stóp procentowych w Polsce.
Stopa referencyjna nadal wynosi więc 2,0%, stopa lombardowa 3,00%, depozytowa wynosi 1,00%, a stopa redyskonta weksli pozostała na poziomie 2,25%. Mimo to analitycy są przekonani, że jeszcze w I kwartale tego roku RPP zdecyduje się na obcięcie stóp procentowych. Większość specjalistów twierdzi, że wydarzy się to w marcu.
Komentując decyzję RPP, prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka powiedział, że nie należy spieszyć się z obniżką stóp procentowych, ponieważ ani zbyt wysoki, ani też zbyt niski ich poziom nie jest korzystny dla gospodarki. Wysokie mogłyby bowiem powodować nadmierne umocnienie złotówki, natomiast zbyt niskie prowadzą zwykle do przesadnej pogoni za zyskiem, to nieracjonalnego wydawania pieniędzy, zaciągania niepotrzebnych kredytów.
Członkowie RPP nie wykluczają następnej obniżki stóp procentowych, jednak podkreślają, że będzie to zależne od wyników gospodarczych Polski. Jeśli deflacja będzie utrzymywała się zbyt długo, a do tego dane z krajów strefy euro będą wskazywały na wyhamowanie aktywności gospodarczej, RPP najprawdopodobniej znów obetnie stopy.
Do dalszego obniżania stóp procentowych może zachęcać głównie możliwa, ujemna inflacja i ryzyko, że uśredniony wzrost cen konsumpcyjnych towarów i usług znajdzie się poniżej celu inflacyjnego, o którym mowa w ustawie budżetowej na bieżący rok. Istnieje nawet prawdopodobieństwo, że to właśnie deflacja a nie dane dotyczące wzrostu gospodarczego w największym stopniu będzie wpływała na dalsze losy stóp procentowych w Polsce.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.