pieniadz.pl

Pszczoły pomogą w walce z bezrobociem?

niedziela, 23-02-2014 godz. 11:11

Chociaż jest to zajęcie dość mało popularne, to jednak istnieje spore prawdopodobieństwo, że hodowanie pszczół stanie się sposobem na walkę z bezrobociem w naszym kraju. Dlaczego? Głównym powodem jest tu fakt, iż eksperci od dawna podkreślają, że spada u nas liczba pszczół, a założenie pasiek byłoby sposobem aktywizacji zawodowej osób bezrobotnych, szczególnie tych w wieku powyżej 50 lat i niepełnosprawnych.
Przywykliśmy, że programy aktywizacyjne kierowane do bezrobotnych dawały im szansę na pozyskanie pracy w jednym z bardziej popularnych zawodów. Niemniej jednak, ekonomiści z Krakowa wpadli na bardziej oryginalny pomysł. Uznali, że Polacy, którzy nie mają pracy, mogą zająć się hodowlą pszczół.

Dzięki temu, można byłoby skutecznie walczyć z bezrobociem w małych miejscowościach, gdzie osoby powyżej 50. roku życia oraz niepełnosprawni nie mają praktycznie żadnych szans na zatrudnienie, a jednocześnie, Polska zyskałaby szansę na zwiększenie liczebności żyjących na jej terenie pszczół. Specjaliści od dłuższego czasu podkreślają bowiem, że mamy zbyt mało tych owadów.

Zaznacza się przy tym, że Polacy przez lata świetnie radzili sobie w hodowli pszczół, jednak wyjątkowo mocne rozdrobnienie, do jakiego doszło w tej branży sprawiło, że obecnie częściej spotyka się osoby hobbystycznie prowadzące pasieki, niż zawodowych hodowców, którzy czerpią z tego rzeczywiste zyski.

Program aktywizacyjny opierający się na powstawaniu pasiek, ma być kierowany do osób w wieku 50+ i niepełnosprawnych, ponieważ wszelkie dane potwierdzają, że to właśnie w tej kategorii wiekowej występuje największe zainteresowanie tym zajęciem. Szacuje się, że aż 63% polskich pszczelarzy to osoby powyżej 50. roku życia, natomiast Polacy przed 35. rokiem życia stanowią w tej branży tylko 11% hodowców.

Program aktywizacyjny zakłada, że każdy zakwalifikowany do niego bezrobotny miałby prowadzić 60 uli, a mieszkające w nich pszczoły miałyby produkować 110kg produktów z miodu w roku. Zaliczałby się do nich nie tylko miód, ale także propolis, wosk, mleczko pszczele itp. Łączna ilość miodu wytwarzanego przez wcześniejszych bezrobotnych miałaby wynosić ok. 7,5 tysiąca ton rocznie.

Według twórców tego programu aktywizacji zawodowej, do 2018r. powstać ma 3200 pasiek, a rozmieszczone mają zostać one tak, by w każdym regionie znalazło się ich ok. 200. Przed ich założeniem, każdy zakwalifikowany do programu bezrobotny przejdzie odpowiednie szkolenie. Wszystko będzie finansowane z funduszy rządowych oraz unijnych.

Dodaj komentarz

Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub .

Komentarze:

Brak komentarzy do Pszczoły pomogą w walce z bezrobociem?.

Podobne

Kursy walut 2024-02-29

+ więcej

www.Autodoc.pl

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm