Przerwy w pracy - Niemcy i Polacy rzadko z nich korzystajÄ…
Wielokrotnie powtarza się, że pracownicy z krajów zachodniej Europy pracują wydajniej i dlatego ich dzień pracy jest krótszy, niż ma to miejsce w przypadku Polaków. Niemniej jednak, okazuje się, że i jedni, i drudzy nie znajdują zbyt wiele czasu na przerwy. Tak wynika z niemieckiego badania TNS Infratest i polskich badań przeprowadzonych przez Wirtualną Polskę.
Jak wynika z przeprowadzonego niedawno badania instytutu TNS Infratest, Niemcy stosunkowo rzadko korzystają z przysługujących im przerw w pracy. Aż w 10% tamtejszych pracowników świadomie rezygnuje z przerwy, by móc w większym stopniu poświęcić się pracy. Przyznają, że odpoczywają w określonym czasie rzadko lub wcale.
Kolejnych 20% niemieckich pracowników stwierdziło natomiast, że wychodzi na przerwy w trakcie pracy, ale ogranicza je do minimum i wraca do swoich obowiązków służbowych, gdy tylko załatwi najpilniejsze sprawy. Te osoby nie czekają na regenerację sił i chcą, czym prędzej znów zająć się pracą.
A jak Niemcy argumentują rezygnację z przerw? Najwięcej, bo aż 55% osób twierdziło, że jest to powodowane brakiem czasu. 36% niemiecki pracowników obawia się, że ich odpoczynek mógłby wiązać się z zarzuceniem pracą współpracowników. Kolejnych 21% Niemców uznało, że w ich pracy nie wypada wychodzić na przerwy lub że w przedsiębiorstwie, w którym pracują, nie ma odpowiednich miejsc, dających szansę optymalnego odpoczynku.
Co ciekawe, Wirtualna Polska przeprowadziła w Polsce podobne badania i wynikało z nich, że w naszym kraju aż 25% pracowników nie chodzi na przerwy. Ci, którzy decydują się odpocząć, najczęściej chcą zjeść drugie śniadanie (46%). Inne dane, przekazane przez firmę Gemius wskazują natomiast, że aż 93% Polaków w czasie przerwy korzysta z internetu, przy czym najczęściej sprawdzamy pocztę, czytamy dowcipy lub gramy. Czasem prowadzimy też rozmowy ze współpracownikami lub innymi internautami.
13% polskich pracowników wychodzi na przerwę, żeby zapalić papierosa. Wielu jednak nie wie nawet, jak długa przerwa należy im się za określony czas pracy. Jeśli podwładni wykonują obowiązki dłużej niż 6 godziny na dobę, to otrzymują 15 minut wolnego. Jeśli jednak pracują mniej niż 5 godzin, to przełożony nie ma obowiązku dawania im przerw.
Kolejnych 20% niemieckich pracowników stwierdziło natomiast, że wychodzi na przerwy w trakcie pracy, ale ogranicza je do minimum i wraca do swoich obowiązków służbowych, gdy tylko załatwi najpilniejsze sprawy. Te osoby nie czekają na regenerację sił i chcą, czym prędzej znów zająć się pracą.
A jak Niemcy argumentują rezygnację z przerw? Najwięcej, bo aż 55% osób twierdziło, że jest to powodowane brakiem czasu. 36% niemiecki pracowników obawia się, że ich odpoczynek mógłby wiązać się z zarzuceniem pracą współpracowników. Kolejnych 21% Niemców uznało, że w ich pracy nie wypada wychodzić na przerwy lub że w przedsiębiorstwie, w którym pracują, nie ma odpowiednich miejsc, dających szansę optymalnego odpoczynku.
Co ciekawe, Wirtualna Polska przeprowadziła w Polsce podobne badania i wynikało z nich, że w naszym kraju aż 25% pracowników nie chodzi na przerwy. Ci, którzy decydują się odpocząć, najczęściej chcą zjeść drugie śniadanie (46%). Inne dane, przekazane przez firmę Gemius wskazują natomiast, że aż 93% Polaków w czasie przerwy korzysta z internetu, przy czym najczęściej sprawdzamy pocztę, czytamy dowcipy lub gramy. Czasem prowadzimy też rozmowy ze współpracownikami lub innymi internautami.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.