Prognozy BIEC: W światowej gospodarce bez fajerwerków
Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych opublikowało najnowszy Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury, który w grudniu wzrósł o 0,4 pkt w porównaniu do listopada br. Osiągnął tym samym wynik 159,5 pkt. Mimo dwóch miesięcy wzrostów, znajduje się obecnie na poziomie zbliżonym do tego z początku roku. Dodatkowo nie zapowiada się żadna widoczna poprawa na początku przyszłego roku.
Jaka będzie kondycja gospodarcza naszego kraju w zbliżającym się 2016r.? Wszystko wskazuje na to, że kolejne miesiące nie przyniosą szczególnych zmian i nie zaobserwujemy dynamicznych wzrostów. Zakłada się, że koniunktura będzie zbliżona do tegorocznej. Wskazuje na to m.in. publikowany przez Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury, który wzrósł zaledwie o 0,4 pkt i znalazł się na poziomie 159,5 pkt.
Na 8 składowych budujących WWK cztery poprawiły się w stosunku do wyników z listopada br., a dwie uległy pogorszeniu. Pozostałe dwie znajdowały się na poziomie identycznym, co miesiąc wcześniej. Jeśli chodzi o poszczególne branże, w których obserwowane były spadki, to był to głównie przemysł odzieżowy i tekstylny. Wyraźnie pogorszyła się też sytuacja w przemyśle metalurgicznym.
Zwrócono również uwagę na fakt, że spora ilość produktów zalegających w magazynach przy jednoczesnym spadku cen sprawia, iż rosną koszty ich przechowywania. Niemniej jednak, przedsiębiorcy względnie dobrze oceniają ogólną sytuację gospodarczą w kraju. Niestety, wciąż przewagę mają ci, którzy odnoszą się negatywnie.
Eksperci zwracają uwagę na fakt, że WWK rósł w ostatnich 2 miesiącach, a mimo to znajduje się na poziomie zbliżonym do tego, który obserwowany był na początku 2015r. Co więcej, nie widać większych szans na poprawę, mimo że w II połowie przyszłego roku przewiduje się powrót do wzrostów cen produktów i usług oraz długoterminowe pożegnanie deflacji.
W dodatku zakłada się, że polskie firmy będą lepiej reagowały na niepewność wynikającą z warunków tak krajowych, jak i międzynarodowych, ponieważ przywykną do tego stanu rzeczy i odnajdą się w tej sytuacji.
Na 8 składowych budujących WWK cztery poprawiły się w stosunku do wyników z listopada br., a dwie uległy pogorszeniu. Pozostałe dwie znajdowały się na poziomie identycznym, co miesiąc wcześniej. Jeśli chodzi o poszczególne branże, w których obserwowane były spadki, to był to głównie przemysł odzieżowy i tekstylny. Wyraźnie pogorszyła się też sytuacja w przemyśle metalurgicznym.
Zwrócono również uwagę na fakt, że spora ilość produktów zalegających w magazynach przy jednoczesnym spadku cen sprawia, iż rosną koszty ich przechowywania. Niemniej jednak, przedsiębiorcy względnie dobrze oceniają ogólną sytuację gospodarczą w kraju. Niestety, wciąż przewagę mają ci, którzy odnoszą się negatywnie.
Eksperci zwracają uwagę na fakt, że WWK rósł w ostatnich 2 miesiącach, a mimo to znajduje się na poziomie zbliżonym do tego, który obserwowany był na początku 2015r. Co więcej, nie widać większych szans na poprawę, mimo że w II połowie przyszłego roku przewiduje się powrót do wzrostów cen produktów i usług oraz długoterminowe pożegnanie deflacji.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.