Profilowanie osób bezrobotnych ma być systemem, który pozwoli dokładnie wybierać tych ludzi, którzy są w najtrudniejszej sytuacji na rynku pracy i potrzebują pomocy w znalezieniu zatrudnienia w pierwszej kolejności. Aby można było dokonać sprawiedliwego podziału, każdy bezrobotny będzie musiał wypełnić szczegółowy formularz, a na podstawie odpowiedzi, przydzielony zostanie on do konkretnej grupy.

Formularz ma mieć formę elektroniczną i będzie wymagał wypełnienia podczas rejestracji w urzędzie pracy. Będzie on pomagał w określeniu tego, jak bardzo bezrobotny oddalił się od obecnego rynku pracy, a także tego, czy jest gotowy, by na niego wrócić. Tutaj pojawią się dość trudne pytania dotyczące tego, dlaczego bezrobotny szuka pracy, w jakim stopniu gotowy jest na jej podjęcie itp. Łącznie, w obu częściach znajdą się 23 punkty.

Dzięki formularzowi, bezrobotnych będzie można bezproblemowo podzielić na tych aktywnych, wymagających wsparcia oraz oddalonych od rynku pracy. W pierwszej grupie znajdą się ci, którzy są w pełni gotowi do podjęcia zatrudnienia i jedynie oczekują na oferty pracy. Druga grupa będzie składała się z tych osób, które mają mniejszą motywację i są mniej aktywne w poszukiwaniach zatrudnienia, a dodatkowo, wykazują umiejętności, na które nie ma większego popytu wśród pracodawców.

Ostatnia grupa, czyli osoby oddalone od rynku pracy to te, które są długotrwale bezrobotne, a do tego najczęściej mają słabe wykształcenie, a przez to największe problemy ze znalezieniem zatrudnienia. Często okazuje się, że ich rejestracja w urzędzie pracy wynika głównie z potrzeby posiadania ubezpieczenia. W ich wypadku urząd pracy będzie musiał podjąć wytężone działania mające na celu pomoc w znalezieniu pracy, a w dodatku, będzie zapewne musiał współpracować z ośrodkiem pomocy społecznej.