Produkcja przemysłowa w Eurolandzie wyraźnie przyspieszyła
Opublikowane dzisiaj przez Europejski Urząd Statystyczny dane wskazują, że w listopadzie produkcja przemysłowa strefy euro wzrosła aż o 3%, co było najlepszym wynikiem od ponad 2 lat. Był to rezultat o 1,2% wyższy od przewidywań analityków. W stosunku do wcześniejszego miesiąca produkcja zanotowała wzrost o 1,8%.
Eurostat podał dzisiaj, że produkcja przemysłowa Eurolandu wzrosła w listopadzie 2013r. o 3%, co oznacza, że przewyższyła prognozy eksperckie aż o 1,2%. Dodatkowo, w ujęciu miesięcznym była to zwyżka na poziomie 1,8%. W październiku wzrost produkcji wynosił 0,5% r/r.
Chociaż są to bardzo pozytywne odczyty, to jednak specjaliści podkreślają, że z optymizmem należy wstrzymać się do momentu, w którym będzie można stwierdzić, iż dobre wyniki utrzymują się przez dłuższy czas. Biorą bowiem pod uwagę fakt, iż tak mocne odbicie produkcji przemysłowej może być zjawiskiem wyłącznie incydentalnym. Nie ukrywa się jednak, że Europejczycy liczą na rzeczywistą poprawę.
Pewien sceptycyzm ekspertów wiąże się z kwestią nierównych danych. Chociaż w Irlandii produkcja przemysłowa wzrosła aż o 13,2% w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, to jednak w Grecji zanotowała spadek o 6,2%, a na Malcie skurczyła się o 8,6%. Nie wiadomo jeszcze, jak wyglądała sytuacja na Cyprze, ale oczekuje się słabego odczytu, ponieważ w październiku był to spadek aż o 10,4%.
Poza Irlandią, bardzo dobrze pod względem listopadowej produkcji przemysłowej wypadły również Słowacja i Czechy. Pierwszy z tych krajów zanotował wzrost produkcji na poziomie 12,7%, a w drugim było to 8,8%.
Warto zaznaczyć, że także Polska produkcja przemysłowa poradziła sobie lepiej od średniej europejskiej. W naszym przypadku wzrost w porównaniu do listopada 2012r. wynosił 4,4%, co oznacza, że produkcja nieco przyspieszyła, bo w październiku jej zwyżka w ujęciu rocznym wynosiła 4,3%. Gorzej wyglądała jednak sytuacja w stosunku do wcześniejszego miesiąca, ponieważ w porównaniu do października produkcja zmalała u nas o 0,3%.
Chociaż są to bardzo pozytywne odczyty, to jednak specjaliści podkreślają, że z optymizmem należy wstrzymać się do momentu, w którym będzie można stwierdzić, iż dobre wyniki utrzymują się przez dłuższy czas. Biorą bowiem pod uwagę fakt, iż tak mocne odbicie produkcji przemysłowej może być zjawiskiem wyłącznie incydentalnym. Nie ukrywa się jednak, że Europejczycy liczą na rzeczywistą poprawę.
Pewien sceptycyzm ekspertów wiąże się z kwestią nierównych danych. Chociaż w Irlandii produkcja przemysłowa wzrosła aż o 13,2% w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, to jednak w Grecji zanotowała spadek o 6,2%, a na Malcie skurczyła się o 8,6%. Nie wiadomo jeszcze, jak wyglądała sytuacja na Cyprze, ale oczekuje się słabego odczytu, ponieważ w październiku był to spadek aż o 10,4%.
Poza Irlandią, bardzo dobrze pod względem listopadowej produkcji przemysłowej wypadły również Słowacja i Czechy. Pierwszy z tych krajów zanotował wzrost produkcji na poziomie 12,7%, a w drugim było to 8,8%.
Warto zaznaczyć, że także Polska produkcja przemysłowa poradziła sobie lepiej od średniej europejskiej. W naszym przypadku wzrost w porównaniu do listopada 2012r. wynosił 4,4%, co oznacza, że produkcja nieco przyspieszyła, bo w październiku jej zwyżka w ujęciu rocznym wynosiła 4,3%. Gorzej wyglądała jednak sytuacja w stosunku do wcześniejszego miesiąca, ponieważ w porównaniu do października produkcja zmalała u nas o 0,3%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.