Produkcja przemysłowa w Eurolandzie i w Polsce zawiodła
Europejski Urząd Statystyczny opublikował dziś dane na temat sierpniowej produkcji przemysłowej. Okazało się, że w strefie euro zanotowała ona spadek o 1,9% wobec poprzedniego roku. W Polsce zauważalny był wzrost, jednak minimalny. Wyniósł on 0,3% r/r, czyli był zdecydowanie słabszy od wyniku z lipca, gdy wyrównana dniami roboczymi produkcja zwiększyła się o 2,4% w ujęciu rocznym.
Eurostat opublikował dziś najnowsze dane na temat sierpniowej produkcji przemysłowej. Były one gorsze od przewidywań i zdecydowanie wskazały na spowolnienie tego sektora. W strefie euro produkcja skurczyła się w sierpniu aż o 1,8% w ujęciu miesięcznym. Dla porównania, we wcześniejszym miesiącu była to zniżka na poziomie 0,9%, a po rewizji było to 1,0%.
W porównaniu do analogicznego okresu wcześniejszego roku produkcja w Eurolandzie zanotowała natomiast spadek o 1,9%. W lipcu br. było to 2,2%,a po rewizji 1,6%. Dane są tym gorsze, że w sierpniu były najsłabszymi, jakie zanotowano od września 2012r.
Jeżeli chodzi o Unię Europejską, to produkcja przemysłowa w sierpniu spadła w porównaniu do lipca tego roku o 1,4%. W ujęciu rocznym również nie obyło się bez zniżki. Wyniosła ona o 0,8%. Przewidywania analityków w obu przypadkach były nieco wyższe, więc finalne rezultaty zawiodły specjalistów.
Nieco lepsze były dane dla Polski, aczkolwiek i one były zdecydowanie słabsze od poprzednich i jasno wskazały na wyraźne spowolnienie przemysłu. Produkcja przemysłowa w sierpniu wzrosła u nas o 0,3% w ujęciu rocznym. Warto jednak zaznaczyć, że jeszcze w lipcu był to wzrost aż o 2,4% r/r. Wobec poprzedniego miesiąca w sierpniu zaobserwowano jednak spadek wynoszący 1,3%. Na tle innych europejskich krajów to dość przeciętny odczyt.
W ujęciu rocznym najlepiej wypadła Irlandia, jednak poza nią, lepiej od Polski poradziły sobie również Węgry, Słowenia, Estonia oraz Rumunia. Najgorsza nadal jest sytuacja w Grecji, choć kiepskie wyniki dotyczyły również produkcji przemysłowej na Malcie. Eurostat nie otrzymał danych z Austrii, Belgii i Cypru, więc pominął te kraje w swojej dzisiejszej publikacji.
W porównaniu do analogicznego okresu wcześniejszego roku produkcja w Eurolandzie zanotowała natomiast spadek o 1,9%. W lipcu br. było to 2,2%,a po rewizji 1,6%. Dane są tym gorsze, że w sierpniu były najsłabszymi, jakie zanotowano od września 2012r.
Jeżeli chodzi o Unię Europejską, to produkcja przemysłowa w sierpniu spadła w porównaniu do lipca tego roku o 1,4%. W ujęciu rocznym również nie obyło się bez zniżki. Wyniosła ona o 0,8%. Przewidywania analityków w obu przypadkach były nieco wyższe, więc finalne rezultaty zawiodły specjalistów.
Nieco lepsze były dane dla Polski, aczkolwiek i one były zdecydowanie słabsze od poprzednich i jasno wskazały na wyraźne spowolnienie przemysłu. Produkcja przemysłowa w sierpniu wzrosła u nas o 0,3% w ujęciu rocznym. Warto jednak zaznaczyć, że jeszcze w lipcu był to wzrost aż o 2,4% r/r. Wobec poprzedniego miesiąca w sierpniu zaobserwowano jednak spadek wynoszący 1,3%. Na tle innych europejskich krajów to dość przeciętny odczyt.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.