Premier Ukrainy podał się do dymisji
Po tym, jak z rządzącej na Ukrainie koalicji wycofały się partie UDAR oraz Swoboda, premier Arsenij Jaceniuk podjął decyzję o dymisji. Odejść postanowiło również kilkunastu niezrzeszonych polityków. Oznacza to, że zaledwie 5 miesięcy po tym, jak Jaceniuk objął urząd, niezbędne będzie przeprowadzenie przedterminowego głosowania. Wybory mają odbyć się w październiku.
Chociaż Arsenij Jaceniuk został premier Ukrainy 27 lutego tego roku, więc pełnił to stanowisko dopiero 5 miesięcy, to jednak już postanowił się z nim pożegnać. W czwartek szef ukraińskiego rządu oficjalnie podał się do dymisji. Uczynił to po tym, jak wcześniej z koalicji rządzącej wycofały się dwie ważne partie UDAR Witalija Kliczki oraz Swoboda Ołeha Tiahnyboka. Wraz z Jaceniukiem parlament opuścić ma jeszcze kilkunastu niezrzeszonych deputowanych.
W związku z rezygnacją dwóch partii i premiera, prezydent Ukrainy Petro Poroszenko będzie zobowiązany do ustalenia terminu nowych, przedterminowych wyborów parlamentarnych. Według jego dotychczasowych zapewnień, miałyby one odbyć się w październiku tego roku. Do tego czasu obowiązki Jaceniuka przejąłby wicepremier, którym jest Wołodymyr Hrojsman.
Arsenij Jaceniuk argumentowal swoją decyzję faktem, że funkcjonowanie rządu, z którego wycofały się dwie partie, jest niezwykle trudne. Przyznał, że niemożliwe stało się przyjęcie niektórych ustaw, ponieważ brakuje polityków, którzy by je poparli. Projekty zostały przyjęte, dopóki rząd działał w pierwotnej postaci, ale bez polityków z UDARu i Swobody, nie udało się przegłosować w czwartek paru ważnych ustaw.
Przypomnijmy, że koalicja rządząca na Ukrainie nazywa się „Europejski Wybór” i należały do niej UDAR, Swoboda oraz Batkiwszczyna, do której należy Jaceniuk. Uzupełniali ją deputowani niezrzeszeni. Łącznie do koalicji należało 250 polityków. W takim składzie rząd Ukrainy działał od momentu, w którym prezydent Wiktor Janukowycz uciekł z kraju po wcześniejszym obaleniu go z pełnionego stanowiska.
Zgodnie z zapowiedziami, dekret prezydenta dotyczący rozwiązania parlamentu, ma zostać opublikowany 24 albo 25 sierpnia. Najbardziej prawdopodobna data wyborów to 26 października.
W związku z rezygnacją dwóch partii i premiera, prezydent Ukrainy Petro Poroszenko będzie zobowiązany do ustalenia terminu nowych, przedterminowych wyborów parlamentarnych. Według jego dotychczasowych zapewnień, miałyby one odbyć się w październiku tego roku. Do tego czasu obowiązki Jaceniuka przejąłby wicepremier, którym jest Wołodymyr Hrojsman.
Arsenij Jaceniuk argumentowal swoją decyzję faktem, że funkcjonowanie rządu, z którego wycofały się dwie partie, jest niezwykle trudne. Przyznał, że niemożliwe stało się przyjęcie niektórych ustaw, ponieważ brakuje polityków, którzy by je poparli. Projekty zostały przyjęte, dopóki rząd działał w pierwotnej postaci, ale bez polityków z UDARu i Swobody, nie udało się przegłosować w czwartek paru ważnych ustaw.
Przypomnijmy, że koalicja rządząca na Ukrainie nazywa się „Europejski Wybór” i należały do niej UDAR, Swoboda oraz Batkiwszczyna, do której należy Jaceniuk. Uzupełniali ją deputowani niezrzeszeni. Łącznie do koalicji należało 250 polityków. W takim składzie rząd Ukrainy działał od momentu, w którym prezydent Wiktor Janukowycz uciekł z kraju po wcześniejszym obaleniu go z pełnionego stanowiska.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.