Prawo własności zagrożone unijnym pomysłem
"Dziennik Gazeta Prawna" donosi, że Unia Europejska tylnymi drzwiami próbuje wprowadzić restrykcyjne przepisy w sprawie kontroli towarów importowanych. Zdaniem gazety ingerują one w prawa obywateli bardziej niż kontrowersyjna umowa ACTA.
W myśl omawianego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej Służba Cena otrzymałaby możliwość kontroli małych paczek wysłanych z kraju pozaunijnego bez względu na to, czy nadawca jest osobą fizyczną czy firmą. Jeśli celnicy odkryją, że przewożony towar to podróbki, to za naruszenie prawa własności intelektualne mogą odpowiadać także przewoźnicy lub firmy kurierskie.
Zdaniem doktora Arkadiusza Michalaka z Centrum Własności Intelektualnej w Krakowie tego typu proceder narusza fundamentalne prawo własności. W tej sprawie w Parlamencie Europejskim toczy się walka między europosłami. W przypadku, gdy rozporządzenie to zaakceptuje PE, zostanie ono bezpośrednio zastosowane w całej UE, bez obowiązku jego ratyfikacji przez poszczególne państwa - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".
Gazeta podkreśla, że propozycje zwiększenia uprawnień Służby Celnej ingerują w prawa jednostki bardziej niż kontrowersyjna umowa ACTA, przeciwko której protestowano w całej Unii Europejskiej w miniony weekend. Porozumienie to jest układem między Australią, Japonią, Stanami Zjednoczonymi, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem i Szwajcarią, do którego ma dołączyć UE. Dokument odnosi się do ochrony własności intelektualnej w ogóle.
Zdaniem doktora Arkadiusza Michalaka z Centrum Własności Intelektualnej w Krakowie tego typu proceder narusza fundamentalne prawo własności. W tej sprawie w Parlamencie Europejskim toczy się walka między europosłami. W przypadku, gdy rozporządzenie to zaakceptuje PE, zostanie ono bezpośrednio zastosowane w całej UE, bez obowiązku jego ratyfikacji przez poszczególne państwa - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".
Gazeta podkreśla, że propozycje zwiększenia uprawnień Służby Celnej ingerują w prawa jednostki bardziej niż kontrowersyjna umowa ACTA, przeciwko której protestowano w całej Unii Europejskiej w miniony weekend. Porozumienie to jest układem między Australią, Japonią, Stanami Zjednoczonymi, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem i Szwajcarią, do którego ma dołączyć UE. Dokument odnosi się do ochrony własności intelektualnej w ogóle.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.