Pracodawcy i związki zawodowe mają problem z ustaleniem płacy minimalnej na rok 2014
Teoretycznie, do dzisiaj pracodawcy wraz ze związkami zawodowymi mieli dojść do porozumienia w kwestii wzrostu minimalnego wynagrodzenia miesięcznego na przyszły rok. Oczywiście, pracodawcy chcieliby, by była to, jak najmniejsze zmiana, a najlepiej ustawowe minimum. Natomiast związki, które były już zawiedzione po ostatniej, ich zdaniem – zbyt niskiej podwyżce, mają spore oczekiwania wobec płac na 2014r.
O tym, że dzisiaj mija termin, w którym pracodawcy i związki zawodowe przedstawiają wspólną propozycję stawki płacy minimalnej na przyszły rok, mówi ustawa. Zgodnie z nią, obie strony miały na to czas do 20 maja. Eksperci przyznają jednak szczerze, że szanse na to, iż uda się dojść do porozumienia od dawna były niewielkie.
Jeśli wziąć pod uwagę zdanie pracodawców, to wzrost płacy minimalnej musiałby być dokładnie dostosowany do inflacji przewidywanej na 2014r., a także do prognoz dotyczących PKB oraz wskaźnika związanego z inflacją wykonaną oraz prognozowaną w poprzednim roku. Idąc tym tokiem myślenia i bazując na założeniu, że w 2014. inflacja sięgnie 2,4%, PKB wzrośnie o 2,5%, a dwa pozostałe, wspomniane wskaźniki wyniosą kolejno 3,7% oraz 2,5%, to minimalna pensja musiałaby zwiększyć się o 88zł. Oznacza to, że od 1 stycznia przyszłego roku wynosiłaby 1688zł brutto, czyli wzrosłaby o nieco ponad 5%.
Chociaż pracodawcy jasno tłumaczą, że w razie, gdyby minimalne wynagrodzenie miesięczne miało zostać podniesione o więcej niż 88zł, to mogłoby to przełożyć się na wzrost bezrobocia i rozwój tzw. szarej strefy, to jednak związki domagają się wyższej podwyżki. Zauważają, że w dzisiejszych, trudnych czasach, nie wszystkie firmy mogłyby pozwolić sobie na zachowanie dotychczasowej liczby pracowników, gdyby każdy z nich zaczął ich kosztować dużo więcej niż do niedawna.
Natomiast związki zawodowe podkreślają, że proponowany przez pracodawców wzrost płacy minimalnej jest zbyt mały, ponieważ nie jest dostosowany do rosnących kosztów życia. Związki przypominają, że od dłuższego czasu zależy im na tym, aby minimalna płaca wynosiła w Polsce, co najmniej 50% średniej płacy krajowej.
W razie braku zgody między pracodawcami a związkami zawodowymi w kwestii płacy minimalnej, jeszcze do 25 maja, czyli do końca tego tygodnia, obie strony będą mogły zaprezentować swoje własne propozycje. Natomiast do 30 maja oczekuje się na propozycje organizacji, a do 15 czerwca na opcję proponowaną przez rząd. Jeżeli nie uda się ustalić płacy minimalnej do 15 lipca, wtedy do 15 września zostanie ona uwzględniona w rządowym rozporządzeniu.
Jeśli wziąć pod uwagę zdanie pracodawców, to wzrost płacy minimalnej musiałby być dokładnie dostosowany do inflacji przewidywanej na 2014r., a także do prognoz dotyczących PKB oraz wskaźnika związanego z inflacją wykonaną oraz prognozowaną w poprzednim roku. Idąc tym tokiem myślenia i bazując na założeniu, że w 2014. inflacja sięgnie 2,4%, PKB wzrośnie o 2,5%, a dwa pozostałe, wspomniane wskaźniki wyniosą kolejno 3,7% oraz 2,5%, to minimalna pensja musiałaby zwiększyć się o 88zł. Oznacza to, że od 1 stycznia przyszłego roku wynosiłaby 1688zł brutto, czyli wzrosłaby o nieco ponad 5%.
Chociaż pracodawcy jasno tłumaczą, że w razie, gdyby minimalne wynagrodzenie miesięczne miało zostać podniesione o więcej niż 88zł, to mogłoby to przełożyć się na wzrost bezrobocia i rozwój tzw. szarej strefy, to jednak związki domagają się wyższej podwyżki. Zauważają, że w dzisiejszych, trudnych czasach, nie wszystkie firmy mogłyby pozwolić sobie na zachowanie dotychczasowej liczby pracowników, gdyby każdy z nich zaczął ich kosztować dużo więcej niż do niedawna.
W razie braku zgody między pracodawcami a związkami zawodowymi w kwestii płacy minimalnej, jeszcze do 25 maja, czyli do końca tego tygodnia, obie strony będą mogły zaprezentować swoje własne propozycje. Natomiast do 30 maja oczekuje się na propozycje organizacji, a do 15 czerwca na opcję proponowaną przez rząd. Jeżeli nie uda się ustalić płacy minimalnej do 15 lipca, wtedy do 15 września zostanie ona uwzględniona w rządowym rozporządzeniu.
Masowe zwolnienia – w których branżach planuje się ich najwięcej?
Polacy mają ogromny wybór ofert pracy
Jak zarabiają Europejczycy? Ogromne różnice w płacach minimalnych
Pracodawcy wiedzą, jak uzdrowić polski rynek pracy?
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.