Chociaż sam fakt podpisania umowy o pracę jest już powodem do radości, to jednak okazuje się, że ogromna liczba osób pracuje jedynie na część etatu. Niepełny wymiar godzinowy dotyczy ok. 377 tysięcy, czyli 2,4% polskich pracowników. Co prawda, część z nich sama wybiera taki rodzaj zatrudnienia, jednak większość nie ma większego wyboru. W wielu firmach w ogóle nie tworzy się pełnych etatów na konkretnych stanowiskach.

Według danych zgromadzonych przez Europejski Urząd Statystyczny, wśród wszystkich pracowników zatrudnionych w Unii Europejskiej ok. 45 milionów osób pracuje w niepełnym wymiarze godzin, przy czym ok. 20%, a dokładniej niemal 10 milionów to ci, którzy byliby gotowi pracować pełnoetatowo, ale nie jest to możliwe z powodu wysokiej stopy bezrobocia w ich regionie lub z uwagi na kiepską kondycję firmy.

Największy odsetek pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin odnotowano w krajach, które od początku najtrudniej znosiły kryzys gospodarczy w Europie. Są to Grecja i Hiszpania. W pierwszym z państw zatrudnieni na niepełny etat stanowią 6,8%, a w drugim 9,1%. Zdecydowanie najmniej takich pracowników było w Holandii i Luksemburgu, gdzie stanowili oni po 2% spośród wszystkich aktywnych zawodowo. W dodatku były to głównie osoby, które z własnej woli wybrały taką formę zatrudnienia.