Poziom życia w Wielkiej Brytanii niższy niż w Polsce - to możliwe?
Zapytani o to, czy lepiej żyje się w Polsce, czy na Wyspach Brytyjskich, prawdopodobnie wszyscy wskażemy tę drugą odpowiedź. Okazuje się jednak, że nie musi to wcale być regułą, ponieważ nawet w Wielkiej Brytanii istnieją regiony, w których poziom życia mieszkańców jest gorszy niż w Polsce, a nawet w Grecji czy we Włoszech.
Chociaż Wielka Brytania jest celem emigracyjnym tysięcy Polaków, którzy szukają tam lepszej jakości życia, to jednak okazuje się, że niekoniecznie ją tam znajdą. Według danych opublikowanych przez Unię Europejską, w niektórych regionach Wysp Brytyjskich poziom życia jest gorszy niż w Polsce.
Co prawda, średnie zarobki roczne Brytyjczyków są wyższe od tych przeciętnych notowanych w Unii Europejskiej, jednak najwięcej zarabiają mieszkańcy Londynu, natomiast istnieją tereny, w których stawki są zdecydowanie niższe. Dokładniejsze szacunki wskazały, że na 37 wszystkich badanych regionów, tylko w 7 średnie pensje są wyższe od tych zauważalnych w UE. Okazuje się, że część mieszkańców UK musi zadowolić się wynagrodzeniami niższymi od przeciętnych pensji unijnej.
Zdecydowanie najgorsza sytuacja została odnotowana w Kornwalii i Zachodniej Walii. W obu tych hrabstwach średnie płace są aż o 36% mniejsze od tych unijnych. To natomiast oznacza, że warunki są tam trudniejsze od tych panujących w Polsce. W naszym kraju średnie wynagrodzenia są niższe o 35% od przeciętnych notowanych na terenie Wspólnoty.
Brytyjski Departament Skarbu przyznaje, że niezbędne jest powzięcie odpowiednich kroków, które pozwolą wyraźnie zmniejszyć dysproporcje między jakością życia swoich mieszkańców. Część ekspertów jest w szoku, że szacunki wykazały, iż niektórzy Anglicy muszą żyć za mniejsze stawki niż Europejczycy ze wschodniej części kontynentu. Poza tym, że podniesione powinny zostać zarobki najuboższych, to w dodatku należy zacząć walczyć z przesadną drożyzną.
Zwraca się przy tym uwagę, że przez ostatnie lata władze brytyjskie celowo inwestowały w stolicę kraju, lekceważąc pozostałe tereny i dlatego różnice w dochodach oraz w samym stylu życia są teraz tak widoczne. Jeśli sytuacja nie zostanie opanowana, dysproporcje te będą się pogłębiały przez wiele kolejnych lat.
Co prawda, średnie zarobki roczne Brytyjczyków są wyższe od tych przeciętnych notowanych w Unii Europejskiej, jednak najwięcej zarabiają mieszkańcy Londynu, natomiast istnieją tereny, w których stawki są zdecydowanie niższe. Dokładniejsze szacunki wskazały, że na 37 wszystkich badanych regionów, tylko w 7 średnie pensje są wyższe od tych zauważalnych w UE. Okazuje się, że część mieszkańców UK musi zadowolić się wynagrodzeniami niższymi od przeciętnych pensji unijnej.
Zdecydowanie najgorsza sytuacja została odnotowana w Kornwalii i Zachodniej Walii. W obu tych hrabstwach średnie płace są aż o 36% mniejsze od tych unijnych. To natomiast oznacza, że warunki są tam trudniejsze od tych panujących w Polsce. W naszym kraju średnie wynagrodzenia są niższe o 35% od przeciętnych notowanych na terenie Wspólnoty.
Brytyjski Departament Skarbu przyznaje, że niezbędne jest powzięcie odpowiednich kroków, które pozwolą wyraźnie zmniejszyć dysproporcje między jakością życia swoich mieszkańców. Część ekspertów jest w szoku, że szacunki wykazały, iż niektórzy Anglicy muszą żyć za mniejsze stawki niż Europejczycy ze wschodniej części kontynentu. Poza tym, że podniesione powinny zostać zarobki najuboższych, to w dodatku należy zacząć walczyć z przesadną drożyzną.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.